Posty

Wyświetlanie postów z 2019

Głodna ust / Hungry of mouth

Głodna ust Glodna ust Spagniona dotyku Spalam się w oczekiwaniu trawi mnie ogień niecierpliwości 04.12.2003 r.  Hungry of mouth Hungry of mouth Thirsty of touch I’m burning under expectation I was consuming by the fire of impatience 4 th Dec. 2003  Witam. Ciekawy wiersz. Trochę adekwatny do dzisiejszego dnia. Wszyscy jesteśmy ciekawi następnego roku. Tak więc czytającym życzę dużo cierpliwości na ten  nowy 2020 rok. I wszystkiego dobrego. Ela

Głęboko w sobie / Deep in me

Głęboko w sobie Chcę poczuć ciebie głęboko w sobie tak abym była cała tobą wypełniona Chce smakować ciebie każdego dnia każdej nocy aż do zatracenia Chcę mieć zalany przez ciebie nawet najmniejszy skrawek ciała Chcę być najbliżej ciebie tak bardzo jak to tylko możliwe, MIŁOŚCI ! 26.11.2002 r. Kraków Deep in me I want to feel you deep in me so as I would be full up with you I want to taste you every day every night up to perdition I want to have flooded by you even least scrap of body I want to be nearest to you as much as it’s only possible LOVE! 26 th Nov. 2002 Cracow Witam. Bardzo interesujący erotyk.  Ela

Gdy cię zobaczyłam / When I saw you

Gdy cię zobaczyłam Gdy cię zobaczyłam ponownie moje serce zachowywało się bardzo przykładnie – biło równym rytmem Lecz gdy tylko zaczęłam analizować nasze spotkanie gdy znów uświadomiłam sobie że wybrałeś ją, a nie mnie moje serce drgnęło zbyt gwałtownie Chyba jednak mi żal że nie udało się nam zjednoczyć naszych serc 03.03.2003 r. When I saw you When I saw you again my heart behaved very exemplary-beat in steady rhythm But only when I’ve started analyzing our meeting when I’ve realized again that you had chosen her instead of me my heart twitched too intensely Perhaps however I regret that we didn’t succeed in uniting our hearts 3 rd Mar. 2003  Witam. Ladny wiersz, pokazujący uczucia. to tak jest, gsy spotkamy człowieka, którego się wciąż kocha. Ela

Dusza uciekła /Soul has fled

Dusza uciekła Jeden po drugim w tempie umiarkowanym wykruszył się każdy mój przyjaciel Minuta po minucie w tempie zbyt szybkim Staję się coraz większym wrakiem człowieka Dusza już dawno uciekła ! 14.01.2003 r. Soul has fled One after another in temperate rate I had been leaving by every friend of my Minute after minute in too fast rate I become bigger and bigger human wreck It is long since soul has fled 14 th Jan. 2003  Witam. Smutny wiersz, ale prawdziwy. Czasami tak się czujemy i trzeba zebrać wszystkie siły, zeby się odbudpwać. Ela

Demony przeszłości / Demons of the past

Demony przeszłości Znów powróciły demony przeszłości Przyprowadziły ze sobą mnóstwo czarnych, złych myśli Świat stał się nieprzyjazny Wszystko przykrył nieprzejednany mrok Zostałam sama ! 14.01.2003 r. Demons of the past Demons of the past come back again They bring with themselves myriad black bad thoughts World turns unfriendly Everything was covered by the implacable gloom I remain alone! 14 th Jan. 2003 Witam. Trudny wiersz. ale to właśnie często "demony przeszłości" nie pozwalają nam pójść do przodu w swoim rozwoju. Ważny temat Marta porusza w swoim wierszu. Pozdrawiam Ela

Czy pozwoliłabym ci wrócić / If I would let you come back

Czy pozwoliłabym ci wrócić Zadaję sobie dziś pytanie Czy pozwoliłabym ci wrócić gdybyś mnie o to poprosił Nie potrafię znaleźć odpowiedzi Nie powinnam pozwalać bo jeśli raz nam się nie udało, nie uda się i drugi bo każdego ranka budząc się myśłabym czy to dziś znów postanowisz odejść bo w końcu sama bym odeszła by uniknąć kolejnej rany I cierpienia czekania Ale twój powrót mógłby mi znów zwrócić radość życia I miłość przede wszystkim Nie cierpiałabym w samotności tylko cieszyła się każdą chwilą spędzoną z tobą I być może nie popełniłabym drugi raz tych samych błędów a więc może by nam się udało Nie wiem tylko po co te rozważania bo przecież milczysz Od długiego czasu nawet nie chcesz ze mną rozmawiać więc twój powrót jest niemożliwy ! 18.03.2003 r. Kraków If I would let you come back I`m asking myself today If I would let you come back if you would ask me for that I can`t find any answer I should...

Czuję jeszcze dotyk jego ust / Every night in my dreams

Czuję jeszcze dotyk jego ust Czuję jeszcze po tylu latach dotyk jego ust tak lekki, tak delikatny ale pełen stanowczości smak jego pocałunków słodki, z nutą namiętności owładniający mnie całą 03.03.2003 r. Every night in my dreams   You come you me every night In my dreams we are together again Infatuated more than it was at real I only don`t know why from where are these dreams It`s occurring in this way I`m not going to come again to you 17 th December 2002 witam. Dzisiaj wiersz bardzo uroczy. Wraz z nim przesyłam wszystkim czytelnikom błogosławionych Świąt Bożego Narodzenia. Ela 

Czarne myśli / Black thoughts

Czarne myśli Pogrążyłam się znów w odmętach czarnych myśli Ich magnetyzm jest silniejszy od wszystkiego One tak bardzo pragną bym oddała im się cała Bym zatraciła w nich duszę Nie ma już dla mnie ratunku 07.11.2002 r. Kraków Black thoughts I plunge again in a whirlpool of black thoughts Their magnetism is stronger than everything They desire so much from me to indulge them to the hilt To lose in them soul There is no more rescue for me 7 th Nov. 2002 Cracow  Witam. Smutny, ale prawdziwy wiersz na dzień Bożego Narodzenia. Ale tak wypadł w kolejności. Tak naprawdę to wczoraj miałam go umieścic. Ela

Co noc w moich snach / Every night in my dreams

Co noc w moich snach Przychodzisz do mnie co noc W moich snach jesteśmy znów razem Zakochani bardziej niż było to w rzeczywistości Nie wiem tylko dlaczego // skąd te sny tak się dzieje Przecież nie zamierzam wrócić do ciebie 17.12.2002 r. Every night in my dreams You come to me every night In my dreams we’re together again In love more than it was in reality I only don’t know why // from where that dreams it happens like this After all I don’t intend to come back to you 17 th Dec. 2002 Witam. Jaki piękny wiersz na zbliżające się święta. I do tego Marta go pisała w czasie przedświątecznym - siedemnaście lat temu.  Pozdrawiam Ela

Chciałabym żebyś / I would like you to

Chciałabym żebyś Chciałabym żebyś wrócił Choć nie wiem czy umiałabym ci wybaczyć że wybrałeś ją Chciałabym usłyszeć od ciebie że się nie myliłam i naprawdę łączyło nas coś specyficznego Chciałabym cofnąć czas ale wiem, że nie mogę 04.12.2003 r.  I would like you to I would like you to come back Although I don’t know if I could forgive you for choosing her I would like to hear from you that I wasn’t wrong and indeed united us something specific I would like to reverse time but I know that I can’t 4 th Dec. 2003  Witam. Jaki ładny wiersz dzisiaj. Taki życzeniowy. A zbliżają się święta, więc życzmy sobie. Pozdrawiam Ela

Chciałabym wierzyć / I`d like to believe

Chciałabym wierzyć Chciałabym wierzyć, że patrzyłeś wtedy właśnie w moje oczy i śpiewałeś przez te kilka sekund tylko dla mnie Chciałabym wierzyć, że jest nam dane spotkać się w życiu codziennym i że wtedy też ogarnie nas tamten czar Chciałabym wierzyć, że zejdziesz kiedyś ze swojej sceny i wybierzesz właśnie mnie ! 25.11.2003 r. I`d like to believe I`d like to believe   that you looked when just at my eyes and you sang by a few seconds only for me I`d like to believe that we can meet in everyday life ...

Byłeś mój / You were mine

Byłeś mój Byłeś mój tylko mój pozwoliłam ci odejść Teraz mogę już tylko żałować że nie potrafiłam o ciebie walczyć 18.03.2003 r. Kraków You were mine You were mine only mine I let you go Now I can only regret that I couldn’t fight for you 18 th Mar. 2003 Cracow Witam. I dobrze, że Marta nie zawalczyła o swojego chłopaka. To przecież mężczyźni zdobywają kobiety.  Na ponad trzy tygodnie robię przerwę w umieszczaniu wierszy na blogu. Wrócę z następnymi wierszami w święta Bożego Narodzenia.  Pozdrawiam Ela

Ból zbyt fizyczny / Pain too physical

Ból zbyt fizyczny Łzy Pełna czara łez Przelewają się poza jej brzegi Cisza tylko bicie mego serca obce samotne nie do wytrzymania Cierpienie bycie niekochaną sprawia ból zbyt fizyczny 13.04.2003 r. Kraków Pain too physical Tears Full goblet of tears They brim over outside of her rims Silence only my heartbeat strange lonely intolerable Suffering being unloved inflict pain too physical 13 th Apr. 2003 Cracow  Witam. Jakże piękny wiersz i jaki prawdziwy. Mamy odpowiedź na wszelkie nasze dolegliwości. Najlepszym lekarstwem jest miłość. ale żeby dostawać miłość, trzeba też ją dawać. Kochajmy i czujmy się kochani. Pozdrawiam Ela

Bliżej szaleństwa / Closer to the insanity

Bliżej szaleństwa Tęsknię za tobą wciąż Popadam w melancholię Wyobrażam sobie, że do mnie przychodzisz skruszony Prosisz o wybaczenie i miłość... Czuję, że zanurzam się całkowicie w obłędzie Że każda myśl o tobie to krok bliżej do szaleństwa 05.05.2003 r. Closer to the insanity I keep missing you I fall into a melancholy I imagine that you come to me repentant You ask for forgiveness and love… I feel that I’m diving completely into a madness That every thought about you is one step closer to the insanity 5 th May 2003  Witam. Tak właśnie wygląda miłość. Bo miłości zawsze towarzyszy szaleństwo.  Pozdrawiam Ela

A jednak zapominasz / Yet you forget

A jednak zapominasz A jednak zapominasz o mnie wyrzucasz mnie poza nawias swego życia Odgradzasz się ode mnie milczeniem I tylko czasem gdy spotykamy się niemalże przypadkiem jesteś dla mnie taki cudownie słodki i miły jesteś niebezpiecznie blisko mnie Nie dajesz mi nic więcęj niż maleńkie iskierki nadziei na miłość 15.10.2003 r. Kraków Yet you forget Yet you forget about me you turn me out of the bracket of your life You separate from me by silence And only sometimes when we meet nearly by chance you’re for me so wonderfully sweet and kind you’re dangerous within reach to me You don’t give me anything more than tiny sparks of hope for love 15 th Oct. 2003 Cracow Witam. Od dziś prezentuję wiersze z kolejnego tomiku Marty wierszy "Serce z miłości". Tomik już jest wysprzedany. Ale zawsze można je przeczytać na blogu. Pozdrawiam Ela

Zdjęcie Marty

Obraz
                                         Marta w Gliwicach - styczeń 2007 rok

Marta Maliszewska was born on 27 July 1982 in Gliwice

Marta Maliszewska was born on 27 July 1982 in Gliwice. When she was 3 years old, she started her artistic career with singing in the concert – hall band “Talisman” belonging to the Garrison Club in Gliwice. The band won prizes in contemporary festivals, between 1985 and 1988, often thanks to Marta`s performances. A jury commented on her “born on the stage”. She was singing and dancing in children`s groups “Bustle”. “Rhythm”, “Baj – Baj”. At the primary school she was signing as a soloist in many local events, on the radio “Pulse” and on the local television. At the age of 13, she had her first radio broadcast on radio “Pulse” entitled “My mother`s diary”. Then she also went into writing. At the secondary school she was performing as a soloist with her band. She was singing in all cultural establishments in Gliwice and on many stages in Silesia. She still cooperated with the radio “Pulse”. Marta also started recording her own disc. In addition, in that period she began to work as...

Marta Maliszewska

Marta Maliszewska ur. 27 lipca 1982 r. w Gliwicach. Swoją drogę artystyczną rozpoczęła w wieku trzech lat, śpiewając w Zespole Estradowym "Talizman" przy Klubie Garnizonowym w Gliwicach. Zespół na ówczesnych przeglądach w latach 1985-88 r. otrzymywał nagrody często ze względu na występy Marty. Jury wypowiadało się o niej "urodzona na scenie". Tańczyła i śpiewała w zespołach dziecięcych "Gwar", "Rytm", "Baj- Baj". W szkole podstawowej śpiewała jako solistka, na wielu lokalnych imprezach, w radio "Flesz" i w lokalnej telewizji. W wieku 13 lat miała pierwszą audycję radiową w radio "Puls" p.t. "Pamiętniki mojej mamy". Wtedy też zaczęła zajmować się twórczym pisaniem. W szkole średniej występowała jako solistka ze swoim zespołem. Śpiewała we wszystkich gliwickich placówkach kulturalnych i na scenach województwa śląskiego. W czasie nauki w liceum współpracowała z radiem "Plus". Rozpoczęła nagranie...

Znów oplotłeś moje myśli / Again, you entangled my thoughts

Znów oplotłeś moje myśli Znów oplotłeś moje myśli Wślizgujesz się w każdą wolną przestrzeń Wydaje mi się, że jesteś wszędzie niemal w każdym oddechu Istnieje tylko świat opatrzony twoim istnieniem 17.04.2002 r. Kraków Again, you entangled my thoughts Again, you entangled my thoughts You are sliding into every empty spaces It seem to me, that you are everywhere almost in every breath There is only world provided with your being 17.04.2002 Cracow Witam. I to jest po prostu miłość.  Pozdrawiam Ela

Znikająca nadzieja / Vanishing hope

Znikająca nadzieja Jakaś cząstka mnie ma wciąż nadzieję że wróci do mnie miłość i szczęście Niestety z dnia n a dzień staje się ona coraz mniejsza kiedyś zniknie całkiem 17.09.2002 r. Gliwice Vanishing hope Some part of me still have a hope That love happiness will come back to me Regrettably, day after day it becomes smaller and smaller some day it vanish completely 17.09.2002 Gliwice Witam. Ten wiersz jest ku przestrodze. Dbajmy o to, żebyśmy mieli zawsze nadzieję.   Pozdrawiam Ela

Zbudzić uczucia / Awake the feelings

Zbudzić uczucia Moje serce jest tak strasznie puste Kolejne przeżycia wypłukały je z uczuć Musiałam się ratować ucieczką w obojętność by wybronić się od nowych ran Stałam się twarda, niezłomna lecz w głębi drzemią we mnie uczucia Może ktoś je wreszcie zbudzi ?! 20.02.2002 r. Kraków Awake the feelings My heart is so empty Another experiences devoided it of feelings I had to save oneself by escape in indifference to get myself out of new wounds I become strong, indomitable but deep down inside me the feelings are lying dormout Mayby somebody will wake up it finally 20.02.2002 Cracow Witam. No tak. Tak to już jest w życiu. Wiem, ze za kilka lat pojawił się w Marty życiu ktoś, kto zbudził jej uczucia.  Pozdrawiam  Ela

Zapach pocałunku / Scent of kiss

Zapach pocałunku Znów czuję tamten zapach – kojarzy się mi z pierwszym pocałunkiem Czyżby zbliżał się kolejny ? Czy jest to znak dla mnie bym była gotowa w każdej chwili ? 25.02.2002 r. Kraków Scent of kiss I feel that scent again- I associate it with the first kiss Is the next one approaching? Is it a sing for me that I should be ready at every moment? 25.02.2002 Cracow Witam. Piękny wiersz. Zapach pocałunku? Piękne poetyckie sformułowanie. Usiłuje sobie przypomnieć zapachy dwóch najważniejszych moich pocałunków. Warto chociaż na chwile wrócić do wspomnień. Dobrych wspomnień. Pozdrawiam Ela

Zaklinam cię / I am exhorting you

Zaklinam cię Zaklinam cię, jeśli choć przez krótki moment byłam ci bliska nie zostawiaj mnie teraz 21.05.2002 r. Kraków I am exhorting you I am exhorting you if I was close to you although for a short moment won`t leave me now 21.05.2002 Cracow Witam. Ciekawe zaklęcie. nie wiem tylko czy podziałało. Marta pisała te wiersze 17 lat temu. dla mnie są wciąż aktualne. tak jak atkualna jest miłość. Pozdrawiam Ela

Zachód słońca / Sunset

Zachód słońca Czerwona kula pełna słonecznego blasku ostatkiem sił rozsiała swoje promienie Poczułam dotyk jednego z nich natchnął mnie życiem rozjaśnił czarne myśli 7.04.2002 r. Pociąg Gliwice- Kraków Sunset Red ball full of brilliant sunlight managed to spread its rays with last breath I felt touch of one ray it breath life into me brighten my gloomy thoughts 07.04.2002 Pociąg Gliwice - Cracow Witam. Piękny wiersz. Jak widać Marta wykorzystywała każdą chwilę swojego życia. Wiersze pisała nawet w pociągu. POETKA. Pozdrawiam Ela 

Wyznanie / Confession

Wyznanie Powiedz mi proszę czy mieszczę się w sferze twoich najskrytszych marzeń Zdradź mi czy choć jeden miłosny sen był mi poświęcony Wyznaj proszę Jak bardzo jestem ważna dla ciebie, Jeśli jestem 22.05.2002 r. Kraków Confession Please tell me am I comprising in your the most secret dreams sphere Reveal me have just of the love dreams been devoted to me Please, confess how much am I important to you, if I am 22.05.2002 Cracow Witam. Piękny wiersz. Bardzo do mnie przemawia. I jeszcze raz potwierdza, że w zyciu najważniejsza jest miłość. Pozdrawiam Ela

Wyrzuty sumienia / Pricks of conscience

Wyrzuty sumienia Co sprawiło, że zerwałeś między nami wszystkie mosty? Czy naprawdę wygasły w tobie wszystkie uczucia? A może trapią cię wyrzuty sumienia? I dlatego zagłuszasz je milczeniem zgładzasz obojętnością którą mnie częstujesz 25.03.2002 r. Pricks of conscience What have caused, that you burned bridges between us? Have really all the feelings died down in you? Or perhaps, you are plagued by a guilty conscience? And because of that you appease it by silence absolve by indifference, which you are offering to me 25.03.2002 Witam. Ciekawy wiersz. myślę, ze Marta miała za małą wiedzę o zachowaniach mężczyzn i dlatego taka jej interpretacja.  Pozdrawiam Ela