Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2019

Los w twoich dłoniach / The fate in your hands

Los w twoich dłoniach Całe moje szczęście zamknięte jest w twoich dłoniach To ty zdecydujesz czy znów będą kochać Ty wyznaczysz mi drogę, którą będę szła Jestem zdana tylko na ciebie Tylko ty wiesz czy jestem twoim przeznaczeniem ! 24.09.2000 r. The fate in your hands Whole my happiness is closed in your hands You decide if I will love again You indicate me the way which I will follow I depend only on you Only you know if I am your destiny Witam. I to jest miłość. A miłość to oddanie i zaufanie. Pozdrawiam Ela  

Leżąc w twych objęciach / Leżąc w twych objęciach

* * * Leżąc w twych objęciach wsłuchuję się w twój oddech Jestem przepełniona szczęściem i spokojem Wiem, że zawsze będziesz przy mnie Nie martwię się o jutro Żyję tylko tą chwilą 23.09.2000 r. While lying in your arms I listen carefully to your breath I am full of happiness and peace I know that you will be always next to me I do not worry about tomorrow I live only thanka to that moment Witam. Mamy dziś piękny erotyk Marty. Pozdrawiam Ela

Być z tobą / Be with you

Być z tobą Tak bardzo chcę znów zobaczyć twoją twarz Uśmiech zaczajony na ustach i oczy pełne czułości Móc trwać w niezmąconej ciszy zatopiona w twoim spojrzeniu Nie myśleć o niczym Być po prostu z tobą 23.09.2000 r. Be with you I want so much to see your face again The smile hidden on the lips and the eyes full of tenderness I want to be able to last in unbroken sikence immersed in your look I want not to think about anything Just simply to be with you Witam. Piękny afirmacyjny wiersz. Można go czytać i czytać i wierzyć, że się spełni. Pozdrawiam Ela

Zakochałam się dzisiaj / I feel in love today

* * * Zakochałam się dzisiaj w spojrzeniu twoich oczu, w uśmiechu promiennym i dotyku dłoni z niecierpliwością czekam na kolejne spotkanie, które nawet nie wiem czy kiedykolwiek nastąpi. 22.09.2000 r. I feel in love today with the look of your eyes with the radiant smile and with the touch of hands I am waiting impatiently for another meeting I do not even know uf will ever happen  Witam. Piękny wiersz o rodzącej się być może miłości. Czyli pierwszy krok to spojrzenie.  Pozdrawiam Ela

Męska grawitacja / Male grawity

Męska grawitacja Zagubiłam się w labiryncie swoich myśli Stał on się centrum mego wszechświata Przyciągnął męską grawitacją i zahipnotyzował spojrzeniem Cała należę do niego 22.09.2000 r. Male grawity I am lost in a lagyrinth of my own thoughts He became yhe centre of my universe He attracted me with his male gravity and hypnotised with look I entirely belong to him Witam. Jakie piękne wyznanie miłości w dzisiejszym Marty wierszu.  Pozdrawiam Ela

Czym było... spotkanie / What was ... the meeting

Czym było... spotkanie Rozumiemy się bez słów używając zmysłów Ze spojrzenia można wyczytać więcej niż z twych słów Myśl o tobie zdominowała mnie Krąży po ciele razem z krwią Czym było nasze spotkanie? Początkiem czegoś wielkiego? Czy końcem nierozpoczętej znajomości? 22.09.2000 r. What was ... the meeting We understand without the words using only senses I can read more from your look than from your words The thought about you dominated me It circulates with blood over my body What does our meetin means? The beginning of something great? Or the end of acquaintance which is even not yet begun Witam. Pytania. Wciąż w naszym zyciu pojawiają sie pytania. I dobrze, ponieważ one prowadzą nas do prawdy w naszym życiu, czasami bolesnej. Ale ja uważam, że warto znać prawdę. Pozdrawiam Ela

Udać miłość / Fake love

Udać miłość A może tak naprawdę nigdy nie byłam w Ogrodach Miłości I nie zrywałam róż – kwiatów szczęścia Być może miłości nigdy między nami nie było Może żyliśmy obok siebie grając nieśmiertelnych kochanków Romea i Julię Przecież oboje jesteśmy dobrymi aktorami Możliwe nawet, że nie znamy miłości i nigdy jej nie zaznamy bo nie potrafimy kochać ! 18.09.2000 r.  Fake love Maybe I have never ever been In the Gardens of Love And I have not pieked the roses the flowers of happiness  Maybe love has never been between us Maybe we have been living next to each other and playing immortal lovers Romeo i Juliet We are both actually good actors It is also possible that we even don`t know love and we will never find it because we are not able to love Witam. Naprawdę piękny i refleksyjny wiersz. Gdy go przepisywałam i kolejny raz przeczytałam, popadłam w zadumę.I zadałam sobie pytanie: czy potrafię kochać i czym ...

Kim jestem dla ciebie? / Who am I for you?

* * * Kim jestem dla ciebie? Cieniem z przeszłości? Kochanym wspomnieniem? Miłą lecz zużytą lalką? Kobietą z marzeń i snów? KOBIETĄ TWOJEGO ŻYCIA ? Czy znasz odpowiedź? 18.09.2000 r. Who am I for you? A shadow from the past? A beloved memory? A NICE but used doll? A women from dreams? A WOMAN OF YOUR LIFE? Do you know the answer? Witam. Ciekawy wiersz dzisiaj pytający. A może czasami warto zatrzymać się i zadać sobie i innym pytania? Kim jestem dla siebie i innych? Pozdrawiam Ela

Byłeś dla mnie / You were for me

Byłeś dla mnie Byłeś najwspanialszy, największy, najcudowniejszy Kochałam cię Byłeś jedynym mężczyzną wśród innych Pragnęłam cię Byłeś w słowach, gestach, spojrzeniach Czułam cię Byłeś moim jedynym światłem Potrzebowałam cię Kiedyś byłeś mój, tylko mój ! 18.09.2000 r. You were for me You were the most wonderful, the biggest, the most gorgeous I loved you You were the only one man among the others I longed for you You were in my words, gestures, looks I felt you You were my the only light I needed you You used to be my, only my! Witam. Dzisiaj piękny wiersz, który przywołuje nam w pamięci piękne chwile, uniesienia, radości, miłości i szczęścia. Pozdrawiam Ela

Wylałam już tyle łez / I have already shed so many tears

* * * Wylałam już tyle łez, że pozostał mi tylko suchy szloch Tak wiele próśb wypowiedziałam nie dostając żadnej odpowiedzi Wszystko wokół mnie zamarło Przykryło się warstwą milczenia I nikt nie wyciągnie ręki by pomóc mi żyć. 17.09.2000 r. I have already shed so many tears yhat only dry sob left me I uttered so many reguests and did not get any reply Everything around me has come to a standstill, has covered in layer of dust And nobody give me a helping hand to help me live. Witam. Czasami trzeba wypłakać swój ból. Kiedy człowiek zostaje ze swoimi trudnymi emocjami ludzie jakoś niekoniecznie chcą nam wtedy towarzyszyć. Ale tak naprawdę człowiek musi sam sobie pomóc. I wtedy staje się silniejszy. Przecież na tym polega wzrost i tak naprawdę nasze życie. Należy tylko nie przesadzać z tym płaczem. W pewnym momencie zacząć się uśmiechać. O czym będzie w kolejnych Marty wierszach. Pozdrawiam Ela

Mój wróg / My enemy

Mój wróg Znów chcę zapomnieć I przestać istnieć Życie staje się moim największym wrogiem Zastawia na mnie pułapki I cieszy moim nieszczęściem Na każdym kroku szykuje kolejne rozczarowania Zabrało mi całą całą radość pozostawiając w zamian samotną egzystencję 17.09.2000 r. My enemy I want to forget and stop exiting again The life becomes my the biggest enemy It sets tramps for me And it is glad of my misfortune It prepares at every turn another disappointment It took all my joy and left me lonely existence in exchange for iy Witam. Kolejną prawdę życiową Marta pokazuje nam w swoim wierszu.  Ale w swoich pamiętnikach pokazuje nam jak sobie radzi ze swoim niełatwym życiem. Ale wszystkie trudy jej życia często owocowały sukcesami. Więc warto żyć. Pozdrawiam Ela

Czasami /Sometimes

Czasami Z zamyślenia wyrwało mnie echo twojego głosu Czy to wiatr go przywiał Czy ty naprawdę szepczesz do mnie? Istniejesz gdzieś wciąż I wciąż Jednak dla kogo tym razem? Czasami moje serce nadal bije w rytm twojego serca Czasami gości jeszcze w moim życiu nadzieja. 17.09.2000 r. Sometimes The echo of your voice wakes me up when I am lost in thought Was it blown by the wind? Do you really whisper to me? You exist somewhere still and still But for whom these time? My heart is sometimes still beating in the rhytm of your heart Hope sometimes visit me in my life.   Witam. Jaki słodki wiersz. Piękny, piękne porównania.  Pozdrawiam Ela

Czemu gdy zamykam oczy / Why do I still see you

* * * Czemu gdy zamykam oczy wiąż widzę twoją twarz? Dlaczego co noc odwiedzasz mnie w snach? Dręczy mnie wciąż echo twoich słów Przekreślających wszystko co było nasze Ty już dawno wyrzuciłeś mnie z serca Pogrzebałeś wspomnienia wspólnych chwil Lecz ja nie umiem się z tobą rozstać I chyba już na zawsze żyć będę w cieniu tamtych dni 16.08.2000 r. Why do I still see you when I close my eyes? why do you visit me in my dreams every night? I am still tormented by the echo if your words runing everything to us You buried memories of common moments But I can not split up with you And probably I will live forever in the shadow of these days Witam. Ciekawy wiersz. Tak, gdy mamy silne przeżycia, na zawsze zostają w naszym życiu. Dotyczy to też miłości  Pozdrawiam Ela

Pierwszy pocałunek / The first kiss

Pierwszy pocałunek Wciąż pamiętam smak twoich pocałunków miękkość warg I delikatność ich dotyku Ten pocałunek połączył nas na zawsze Sprawił, że zapomnieliśmy o całym świecie I zatonęliśmy w morzu miłości Choć dziś już nie jesteśmy razem Tamtą chwilę będę zawsze wspominać. 6/7.08.2000 r. The first kiss I still remember the taste of your kusses softness of lips and delecacy of its touch This kiss joined us fotrver It caused that we forgot about whole world and we drowned in the sea of love And even yhough we are no longer together I will always reminisce that moment Witam. Piękny wiersz przywołujący wspomnienia. Bo któż z nas nie pamięta pierwszego pocałunku? Myślę, że czasami wracamy do takich wspomnień. Pozdrawiam Ela  

Niebo nieprzerwanie rozświetlają błyskawice / The sky is continuously lighted up

* * * Niebo nieprzerwanie rozświetlają błyskawice Jest szaro – granatowe Deszcz płynie potokami i niebo Jakby płakał nad mym losem Skulona w kącie pragnę znaleźć się w twych ramionach Być bezpieczna, schronić się w nich przed złem całego świata 6.08.2000 r. The sky is continuously lighted up by the flashes of lightning It is grey-navy The stream of rain is flowing and the sky looks like crying over my fate Cringed in the corner I would love to be in your arms To be safe, to take shelter in them from the evil of the world Witam.  Bardzo sympatyczny wiersz. Co prawda dziś nie ma burzy, ale jest deszczowa pogoda i chciałoby się wtulić w właśnie w te ramiona. Pozdrawiam Ela

Życie we łzach / Life in tears

Życie we łzach Chciałabym by wreszcie ktoś scałował łzy smutku z mojej twarzy Łzy, które płyną bezustannie przynosząc ze sobą wspomnienia Ukojenie znaleźć mogą tylko w silnych ramionach Dopóki będę sama – każdy dzień znaczony będzie łzami 3/4.08.2000 r. Life in tears I want somebody to kiss tears of sadness on my face finally Thears which are running incessantly and bringing back memories They can find consolation only in strong arms As long as I am alone, each day will be marked by tears Witam. Tak czasami samotność jest bardzo przykra. Każdy pewnie jej nie raz doświadcza. Ale, żeby poczuć radość i szczęście, najpierw doświadczamy smutku. Pozdrawiam Ela

Odszedłeś zabierając ze sobą / While leaving me

* * * Odszedłeś zabierając ze sobą moje poczucie bezpieczeństwa zamknięte w twych ramionach Zabrałeś też moją wiarę w miłość szczęśliwą i nieskończoną stworzona przez Boga tylko dla nas Nie zostawiłeś nawet cienia nadziei, że może kiedyś... że może następnym razem Wziąłeś również swoją miłość, która pomagała mi żyć, chroniła od złego, nakazywała dobro dzięki której tworzyliśmy doskonały świat . . . Mój teraźniejszy świat jest nicością Brak w nim wiary, nadziei i miłości 3/4.08.2000 r. While leaving me you took with you my sense of security closed in your arms You took also my faith in happy and endless love created only for us by the God You did not even leave a shadow of hope that maybe one day... that maybe next time... You took also your love which helped me live, protect from evil, demand good Thanks to which we were creating the perfect world . . . My present world is nothingness ...

Łzy płyną po mojej twarzy / Tears are running down my face

* * * Łzy płyną po mojej twarzy dobrze znana drogą To nie jest ich pierwszy raz I zapewne nie ostatni Odkąd odszedłeś moje życie ma słono – gorzki smak Słony smak łez i gorzki samotności 3/4.08.2000 r. Tears are running down my face They know the way very well That is not their first time And probably not the last one too Since you left me my life has salty - bitter taste Salty taste of tears and bitter taste of loneliness  Witam. Smutny wiersz, ale wkomponowuje się w naszą dzisiejszą pogodę. Czasami dobrze jest wypłakać swój ból. Jeśli można płakać i zostawić swoją przeszłość za sobą. Przecież nic w niej nie zmienimy.  Pozdrawiam Ela

I znów, kolejny raz / These memories are once again

* * * I znów, kolejny raz powracają tamte wspomnienia Choć już dawno schowałam je w niepamięci Przychodzą jak cienie tamtych dni I teraz znów pamiętam twoje spojrzenie i uśmiech, karmin ust i błękit oczu stworzonych tylko dla mnie 3/4.08.2000 r. These memories are once again Even though I put them into oblivion far ago They are coming back like shadows of yhere days And I remember again now your look and smile, the  catmine of lips and the sky-blue of eyes created only for me Witam. Pięknu wiersz o tematyce wspomnieiowek. Całe szczęście, że mamy wspomnienia na czaami smętne dni. Pozdrawiam Ela

Chciałam być twoim powietrzem / I would like to be your air

* * * Chciałam być twoim powietrzem Wnikać w ciebie i wraz z krwią docierać do najdalszych zakątków Bić twoim sercem tylko dla mnie Zdominować twoje myśli i skierować mnie w twoją stronę Poznać smak twoich ust i zachować go tylko dla siebie A potem stać się twoim ideałem i żyć z tobą w pełni szczęścia 26/27.07.2000 r. I would like to be your air Io penetrate you and along with blood to reach the farthnest corners Io beat your heart only for me To dominate your thoughts and turn me ibto your side To get to know the taste of your lips and keep it only for me And then to become your ideal and live with you in fully happiness  Witam. Kolejny piękny wiersz o miłości. Ja też mam takie pragnienia jak Marta. ale czy to się może wydarzyć? Pozdrawiam Ela

Teraz najbardziej chciałabym / Most of all I would like to

* * * Teraz najbardziej chciałabym przytulić moją skołataną głowę do twojej spokojnej piersi Poczuć powolny I umiarkowany rytm kochającego serca Znaczyć dłonią wędrówkę po twoim ciele zatrzymując się w miejscach czarownych, czułych I rozpoznać dotyk twoich warg na moich włosach, oczach aż wreszcie na moich ustach I znów rozkoszować się smakiem NIEBA! 25/26.07.2000 r. Most of all I would like to Most of all I would like to nestle my troubled head against your peaceful breast now To feel the slow and moderate rhythm pf loving heart To mark by hand the ramble through your body stopping only magic, sensitive places And to recognize the touch of your lips on my hair. eyes and finally on my lips And to delight again in the taste of HEAVEN! Witam.  Piękny i słodki erotyk, po prostu. Czytając go można się rozmarzyć!!! Pozdrawiam Ela

IX tomik wierszy "Czekam na Ciebie"

Wczoraj odebrałam z drukarni X tomik wierszy "Czekam na Ciebie" - dla Davida. Niestety nie potrafię przekopiować okładki. Ale jeśli ktoś jest zainteresowany, to proszę o kontakt. Mój nr telefonu 604 58 58 23. Pozdrawiam Ela

Okno przyszłości / The window of future

Okno przyszłości Bardzo samotna pełna obaw zaglądam w okno przyszłości Niestety obraz jest zamazany Nie wiadomo czy jest tam szczęście Czy warto nadal walczyć z demonami codzienności by mieć inną przyszłość A może lepiej poddać się skończyć powolne życie szalonym gestem 20.07.2000 r. The window of future Ilook in throught the window of fuyure I am so lonely. full of fear The image is unfortunately blurred It is unknown if happiness is there if it still worth to struggle with the demons of everyday life to have different future Or maybe it will be better to give up and to finish this slow life with one mad gesture Witam.  Bardzo realistyczny i prawdziwy wiersz. Któż z nas nie miał takich rozterek, a zwłaszcza w młodzieńczym wieku. Dobrze, jeśli to jest tylko jakaś myśl, która odejdzie. Znamy zapewne ludzi, którzy od myśli przeszli do czynów. Niestety. Pozdrawiam Ela

W świetle gwiazdy / In the starlight

W świetle gwiazdy Zobacz – rozbłysła nasza gwiazda Patrzę na nią z melancholią Pamiętam wciąż jak całowaliśmy się otuleni jej blaskiem, oddzieleni dzięki niemu od reszty świata Dziś jej światło dodaje mi sił bym mogła iść dalej Żyć i kochać tak jak dawniej 19.07.2000 r. In the starlight Look our star has just shone I am looking at it with malancholy I still remember how we kissed wrapped by its light, thanks to it we were separated from the rest of world Its light adds me strenght today to keep me going ahed, living and loving like I used to do Witam.  Piękny, afirmacyjny wiersz, który też ukazuje nam Marty charakter. Jak nikt, kogo znam, potrafiła podnosić się z porażek i wysoko uniesioną głową podejmować wyzwania i osiągać wciąż nowe sukcesy. Jej życie jest godne naśladowania. Pozdrawiam Ela 

Puste ściany, zimne kąty / Empy walls, cold corners

Puste ściany, zimne kąty Odszedłeś ode mnie zabierając ze sobą moje życie Nic już nie może być jak kiedyś, jak wtedy gdy byliśmy jeszcze razem Puste ściany, w których brakuje twojej miłości Zimne ramiona kątów przytulają mnie zamiast ciebie I sen nie chce przyjść bo śnić mogłam tylko o tobie 19.07.2000 r. Empy walls, cold corners You left me and took my life with you Nothing can be anymore like it used to be when we were together Empty walls lacks your love Cold arms of corners hug me instead of you And the sleep doesn`t want to come because I could dream only about you Witam.  Jeśli ktoś odchodzi z tej ziemi, tak jak Marta to nasz dom taki właśnie jest. Ale miłość do tej osoby zostaje nadal w naszym sercu. Marta pisze o chłopaku, który ją zostawił. A może to nie była ta miłość i dlatego czasami nie ma czego żałować. Wiemy przecież, ze potem poznała Davida i jego miłość. Pozdrawiam Ela

Spojrzenie w oczy / The look into eyes

* * * Spojrzenie w oczy magiczne dwa słowa pierwszy pocałunek początek wielkiej miłości pamiętasz? Tak wyglądał tamten wieczór Odnalezione bezpieczne miejsce w twych ramionach Uwolnienie się miłości i czułości Życie w ciągłej euforii Upojenie się każdym dotykiem każdym słowem Każdy okruch miłości zapamiętany aż do dziś tak to wyglądało Dziś pozostał tylko popiół 18.07.2000 r.  The look into eyes The look into eyes two magic words the first kiss the beginning of great love do you remember? This is how that evening looked like Found safe place in your arms Release of love and tenderness The life in constant euphoria Intoxication of each touch each word Each crumb of love remembered till today This is how it looked like The ash remains only today Witam. Tak wszystko zaczyna się od głębokiego spojrzenia w oczy. I potem miłość, ta prawdziwa, aż do całego spalenia się. I to jest to o czym Marta pisze...

Na zawsze ten dzień / I will forever associate

* * * Na zawsze ten dzień kojarzyć mi będzie się z tobą Pierwszy pocałunek wśród gwiazd spojrzenia pełne miłości I podniosłe słowa Nie rozumiałam wtedy co będzie Nie przewidywałam naszej przyszłości Żyłam chwilą łapiąc każdy promień szczęścia i miłości Dziś mam co wspominać 18.07.2000 r. I will forever associate I will forever associate this day with you The first kiss among the stars glances full of love and the lofty words I didn`t understand then what will happen I didn`t precict our future I was living and catching every single ray of happiness and love I have lost to reminisce today Witam. Piękny wiersz i jakże mądre przesłanie. Żyć pełnią życia, chwilą, żeby w czasie samotności, mieć co wspominać. Pozdrawiam Ela

Minął kolejny miesiąc / Another month has passed

* * * Minął kolejny miesiąc od naszego pierwszego wspólnego wieczoru Przepłynęły wtedy między nami elektrony miłości – podane z ust do ust Słowa wypełniły serca, które biły wspólnym rytmem Zakochani, szczęśliwi, spełnieni zapomnieliśmy o świecie Dziś już nic nie pozostało 18.07.2000 r.  Another month has passed  Another month has passed  from our first common evening Electrons of love given from month to mouth Flowed then between us The words filled our hearts which were beating on the same rhythm Fell in love, happy, fulfilled we forgot about the world around us There is nothing remain today Witam Ach, te pierwsze miłości, zauroczenia i mlodość. Mamy co wspominać, czytając Marty wiersze. Pozdrawiam Ela

Dziś jest nasz dzień / Today is our day

* * * Dziś jest nasz dzień Ciekawe czy o tym pamiętasz Czy zamykasz oczy i widzisz moją twarz Wspominasz miękkość moich warg i niewinność pierwszego pocałunku Wciąż czujesz ciepło bijące z serca, które ogrzało nas w tamtą marcową noc I może śpisz już i śni ci się sen Unosimy się na obłokach miłości wciąż szczęśliwi I zakochani Śnisz o mnie uśmiechając się przez sen I obudzisz się z moim uśmiechem na ustach? ? ? ? 18.07.2000 r. Today is our day  Today is our day  I wonder if you still remember If you reminiscence the softness of my lips and innocence of the first kiss If you still feel my heart`s warmth which warm us during that March`s night And maybe you sleep already and you have a dream that we drift on the clouds of love still happy and in love Do you dream about me and smile in your sleep And will you wake up with my smile on face? ? ? ?...