Twarz zmyta łzami / Face washed by tears
Twarz zmyta łzami
Ulice i domy
zmyte deszczem
wyglądają tak pięknie
Moja twarz
przemyta łzami
nie ma w sobie
ani odrobiny piękna
jedynie ślady
bólu i cierpienia
11.10.2002 r.
Pociąg do Gliwic
Face washed by tears
Streets and houses
washed by rain
look so beautiful
My face
washed by tears
have
no trace of beauty
only pain
and suffering marks
11.10.2002
Pociąg do Gliwic
Witam.
Trochę Marta przesadziła opisując swoją twarz. może wtedy miała taki nastrój, jadąc prawdopodobnie z Krakowa do Gliwic. Nie przypominam sobie Marty płaczącej. Czasami może była smutna, ale zawsze piękna.
A teraz sobie przypomniałam,że widziałam jej łzy, gdy odszedł nas ukochany pies Cezar.
A teraz sobie przypomniałam,że widziałam jej łzy, gdy odszedł nas ukochany pies Cezar.
Pozdrawiam
Ela
Komentarze
Prześlij komentarz