Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2020

Przegrywam / I lose

Przegrywam Pogubiłam się ( znowu ) Jedno zdanie o tobie i znów czuję się przegrana, porzucona, niekochana Ty nie podasz mi ręki aby pomóc mi żyć Ja już nie mam siły walczyć PRZEGRYWAM !!! 02.12.2002 r. Kraków I lose I`m at a loss(again) one sentence about you and again I feel lost, abandoned You won`t pass me a hand to help me live I don`t have already strength to fight I lose!! 2nd December 2002 Cracow Witam. Dziś mija 13 lat, kiedy odeszła Marta. Na szczęście zostawiła swoja twórczość. Jeszcze wszystkiego nie wydałam i nie sprzedałam. Dla mnie wciąż jest i wciąż bardzo ją kocham, tęsknię i pamiętam.  A dzisiejszy wiersz, pokazuje, ze Marta przegrała z chorobą i systemem opieki lekarsiej i szpitalnej, a ja przegrałam z prokuratura i sądami. Wygrało jednak jej słowo i piosenka. Ludzie wciąż ją czytają. Pozdrawiam  Ela

Pozwól mi uwierzyć / Let me believe

Pozwól mi uwierzyć Pozwól mi uwierzyć, że coś dla ciebie znaczę Daj mi nadzieję - niech nasze uczucie ma szanse zaistnieć Zrozum, że chcę ci dać tylko to czego chcesz, pragniesz 04.12.2003 r.  Let me believe Let me believe that I matter something to you Give me the hope- let our feeling have a chance to arise Understand that I want to give you only that what you want, desire 4th December 2003 Witam. Dzisiaj wiersz Marty, który bardzo mnie zastanawia. i tak jak poloniści mówią do uczniów : co poeta miał na myśli, zadałam sobie takie pytanie. O czym Marta myślała pisząc ten wiersz?  Pozdrawiam Ela

Pozwoliłam / I allowed

Pozwoliłam Pozwoliłam znów powrócić sprawom, które jak sądziłam należały do przeszłości Dlatego mieszają się we mnie wszystkie dotychczasowe uczucia Znów nic nie ma sensu ! 04.03.2003 r. Kraków I allowed Again I allowed to return matters which I thought belonged to the past Because all my previous feelings are circulating inside me Again everything is nonsense! 4th March 2003 Cracow Witam. Jak słusznie Marta napisała, nie warto żyć przeszłością. Myślę, ze często mamy taki nastój, jakby to w czym jesteśmy nie miało sensu. Zapewne taki stan jest po to, żeby zmienić kierunek w naszym życiu i otworzyć się na coś nowego. Pozdrawiam Ela

Pozwól pokochać innego / Let me love another

Pozwól pokochać innego To trwa już zbyt długo Po tylu latach nie powinnam w każdym mężczyźnie widzieć ciebie Pozwól mi wreszcie pokochać kogoś innego a nie skazuj na śmierć w samotności 14.01.2003 r.  Let me love another It lasts too long After so many years I shouldn`t see you in each man Let me love someone at last and don`t sentence me on death in loneliness 14th January 2003 Witam. Ciekawy wiersz o miłości. Po rozstaniu nie zawsze uczucie się kończy.  Pozdrawiam Ela

Poukładałam świat / I arranged the world

Poukładałam świat Poukładałam sobie jakoś mój świat Nauczyłam się żyć bez ciebie Starałam się polubić moją samotność twój brak Nie potrafię jednak zapomnieć bo wiąż / jakoś / powracasz przynajmniej w słowach innych 02.12.2002 r. Kraków I arranged the world I arranged somehow my world I learned how to live without you I tried to like my loneliness your lack However I can`t forget because still somehow you return at least in words of others 2nd December 2002 Cracow Witam. Po każdym rozstaniu po jakimś czasie układamy swoje życie na nowo. Czy trzeba zapominać, chyba nie, ale niech to tylko będą wspomnienia. Pozdrawiam Ela

Ponoć posiadam / Apparently I have

Ponoć posiadam Ponoć posiadam w sobie jakiś czar ułatwiający porozumienie z mężczyznami Dziś jednak zobaczyłam że jest inaczej W męskich oczach zawsze jestem tylko przeciętną, dziewczyną 05.05.2003 r. Apparently I have Apparently I have some charm inside me facilitating agreement with men However today I saw that there is differently In mens` eyes I`m always only an average girl 5th May 2003 Witam. Ciekawy wiersz. Najczęściej widzimy siebie gorzej niż inni. Szkoda, ale tak jest.  Pozdrawiam Ela

Patrzysz / You are looking

Patrzysz Nie chce ciebie znów spotkać na drodze swojego życia Wiem, że jedno twoje spojrzenie wyzwoli we mnie przypływ wspomnień Nie wiem, czy będę umiała poradzić sobie z tą nawałnica uczuć być może roztrzaskam się znów w przepaści rozpaczy 25.11.2003 r. Kraków You are looking I don`t want to meet you again on way of my life I know that once your glance will liberate afflux of memories inside me I don`t know if I could cope with this onset of feelings maybe I`ll crash again in the chasm of despair 25th November 2003 Cracow  Witam. Bardzo ciekawy wiersz i jakże prawdziwy.  Pomimo rozstania nie zawsze miłość odchodzi. Jeśli jest prawdziwa zawsze jakoś wraca.  Pozdrawiam Ela

Odmierzając samotność / Measuring loneliness

Odmierzając samotność Dotykam moich ust są wysuszone, opuszczone Już dawno zapomniały że istnieje ( coś takiego ) jak pieszczota innych warg Patrzę na moje dłonie Ich skóra twardnieje bo nie muskała delikatnie innej skóry już tyle lat W odbiciu lustrzanym szukam blasku w moich oczach Lecz wyziera z nich tylko smutek, tęsknota, pustka Długo nie spoglądały miłośnie, zalotnie, czule w inne oczy i wypalił się ich żar Również moje serce odzwyczaiło się od nagłych zrywów bije równym, smutnym rytmem monotonnie jak jesienny deszcz odmierzając każdą chwilę mojej samotności 13.04.2003 r. Kraków Measuring loneliness I`m touching your mouth they are dried, abandoned They have already forgotten long ago that there insist (something) like endearment of another mouth I`m looking at my hands Their skin is hardening because it wasn`t stroking gently another skin already so many years In the mirror I`m looki...

Obiecywałeś /You were promising

Obiecywałeś Obiecywałeś kiedyś że zawsze będziesz przy mnie Milczysz teraz już trzeci rok Nieważne jest dla ciebie Co się ze mną stało wtedy po twoim odejściu Nieważne jest również to co się dzieje teraz ! 10.03.2003 r.  You were promising Once you were promising that you always will be alongside me Now you are keeping quiet already third year It isn`t import_ant for you What has happened with me then after your departure It`s also not import_ant that what is happening now! 10th March 2003 Witam. Tak, czasami nam się wydaje, że to co mamy będzie na zawsze, ale tak nie jest. myślę, że nie należy przywiązywać się do tego co mamy. Nigdy nie wiemy, gdzie życie nas zaprowadzi i z kim.  Pozdrawiam Ela

O budzeniu / About waking up

O budzeniu A ty mnie ze snu obudź Swym słodkim pocałunkiem rozbudź we mnie życie i dawno wygasłą miłość Zbudź me uśpione przed wiekami zmysły i rozpal we mnie ogień pożądania 18/19.11.2003 r. About waking up And you, wake me up By your sweet kiss, arouse life inside me and love which died out long ago Wake up my dormant senses ages ago and kindle fire of desire inside me 18th/19th November 2003 Witam. Bardzo piękny erotyk.  Takie oczekiwanie na miłość.  Pozdrawiam Ela

Nikt nie chce / Nobody wants

Nikt nie chce Nikt nie chce mi dać szansy Nikt nie potrafi dostrzec we mnie czegoś więcej niż tylko powierzchowność Wyciągnęłam już tyle razy do tych ludzi dłoń, lecz lecz oni zawsze ją odtrącają 20.11.2002 r. Kraków Nobody wants Nobody wants to give me a chance Nobody can`t perceive something more inside me than only superficiality I`ve already stretched out a hand to these people so many times but they always reject it 20th November 2002 Witam. No tak, czasami mamy taki okres w swoim życiu, gdy jakby nigdzie nie pasujemy. Ale to jest chyba w takim okresie, gdy się rozwijamy i idziemy do przodu.  Pozdrawiam Ela

Nie stworzona do kochania / Not created to love

Nie stworzona do kochania Wolałabym byś nigdy mnie nie pokochał Byś nie nauczył mnie szaleństwa i namiętności Wiem, że nie miałabym wielu miłych wspomnień Lecz jednocześnie nie doznałabym kilku bolesnych ran Najważniejsze jest jednak to że nie mogłabym żyć nadzieją bo wiedziałabym, że nie jestem stworzona do kochania 05.03.2003 r. Not created to love I`d rather you never loved me, taught me the folly and the passion I know that I wouldn`t have many nice memories However at the same time I wouldn`t experience a few painful wounds However the most important thing is that I couldn`t live in the hope because I would know that I`m not created to love 5th March 2003 Witam. Taki smutny wiersz,  ale tak się przeżywa rozstania. Marta była kochana przez wiele osób, jednak jeśli chodzi o mężczyzn, była bardzo wymagająca. Zawsze mówiła, że ten jej jest chyba na drugiej półkuli i tak rzeczywiście było. Pozdraw...

Nie pozwalam umrzeć wspomnieniom / I don`t let memories die

Nie pozwalam umrzeć wspomnieniom Nie pozwalam wciąż umrzeć naszym wspomnieniom bo one emanują ciepłem I nie pozwalają zmarznąć memu pustemu sercu Co jednak będzie gdy one wszystkie pogasną w mej pamięci ? 10.03.2003 r. I don`t let memories die I still don`t let our memories die because they emanate warm And they don`t let my empty heart freeze However what will be when all of them will fade in my memory? 10th March 2003 Witam. Może nie trzeba rozstawać się z dobrymi wspomnieniami, bo to one dają nam nadzieję, że znowu dobre rzeczy mogą się wydarzyć w naszym życiu.  Ela

Nie odwracaj się / Don`t turn over

Nie odwracaj się Nie rób mi tego i nie odwracaj się ode mnie Proszę cię bądź tak blisko jak tylko czujesz, że chcesz? Potrafisz? Daj się ponieść swoim uczuciom a nie zamykaj coraz szczelniej w skorupce obojętności i odrzucenia 15.10.2003 r. Kraków Don`t turn over Don`t do it to me and don`t turn from me over Please be as close to me as you feel that you want to? You can? Let yourself take by your         feelings and don`t close more hermetic in the shell of indifference and turndown 15th October 2003 Cracow Witam. Bardzo ładny wiersz. Tylko, żeby się to mogło wydarzyć, trzeba spotkać tę odpowiednią osobę.  Pozdrawiam Ela

Nie jesteś mój / You aren`t mine

Nie jesteś mój Miałeś być mój, tylko mój a nie jej Wybrałeś ją - właściwie dlaczego? A może to ja sama wszystko zepsułam i pozwoliłam ci do niej odejść Zupełnie bez walki o nas 07.04.2003 r. Kraków You aren`t mine You should be mine , only mine               not her You chose her- but why? Maybe I damaged everything and allowed you to go to her Totally with out struggle about us 7th April 2003 Cracow Witam. Oczarowanie - rozczarowanie. Tak czasami bywa w życiu. Bardzo ładnie Marta to opisała w swoim wierszu. Ela

Nie dostrzegasz mnie / You don`t perceive me

Nie dostrzegasz mnie Nie dostrzegasz mnie wśród tłumu innych otaczających cię kobiet ! Choć nie wiem jak bardzo bym chciała nie chcesz mnie wybrać ! Trwam więc w oczekiwaniu licząc na to, że kiedyś dostrzeżesz, że potem tylko ja tylko dla ciebie 25.11.2003 r. Kraków You don`t perceive me You don`t perceive me among crowd of another women who surround you! Though I don`t know how much I`d like to you don`t want to choose me! I`m keeping so in awaiting counting on that that one day you`ll perceive that then only me only for you 25th November 2003 Cracow Witam. Bardzo ładny wiersz. Ciekawie się go czyta.  Ela

Nie chciałam / I didn`t want

Nie chciałam Nie chciałam byś wrócił do moich myśli Wydawało mi się, że potrafię zapanować nad sobą w nieoczekiwanej sytuacji Dlaczego dręczysz mnie ? Mentalnie co prawda, ale to boli bardzo Czy mógłbyś wreszcie dać mi święty spokój ?! 02.12.2002 r. Kraków I didn`t want   I didn`t want you tocome back to my thoughts                                                                                          seemed that I can take control over myself in an unexpected situation Why do you oppress me? Although mentally but it hurts so much Could you give me calmness at last?! 2nd December 2002 Cracow Witam. Wiersz, który pokazuję ranę, jaką zostawia...

Nic mi ciebie nie zwróci / Nothing return me you

Nic mi ciebie nie zwróci Chciałabym ci krzyknąć “Zostaw ją, ona nie jest ciebie warta” i dodać szeptem “ to mnie powinieneś wybrać to ja ci byłam przeznaczona” Lecz wiem, że żadne moje słowo mi ciebie nie zwróci 03.03.2003 r. Nothing return me you                                     I`d like to shout you                                                                             `Leave her, she isn`t                                                         ...

Nadal nie potrafię zapomnieć / I still can`t forget

Nadal nie potrafię zapomnieć Nadal nie potrafię o tobie zapomnieć Wrosłeś w moje życie zbyt mocno Mimo dużego upływu czasu wciąż jesteś obecny w moich myślach wciąż nie umiem / a może nie chcę ? / się ciebie wyrzec ! 26.11.2002 r. Kraków I still can`t forget                         I still can`t forget                                                                              about you                                               ...

Muszę zwalczyć / I have to fight

Muszę zwalczyć Muszę zwalczyć w sobie wszelkie ciepłe uczucia które do ciebie żywię Kolejny raz czuję, że nigdy nie zaznam od ciebie odrobiny czułości Wiem, że aby przetrwać muszę znów szczelnie otoczyć się kokonem obojętności 04.12.2003 r.  I have to fight                                      I have to fight all warm feelings inside me which I cherish to you This is the next time I feel that I never experience particle tenderness from you  I know that to survive I have to surround myself hermeticly by a cocoon of indifference 4th December 2003 Witam. Czytając ten wiersz, wiem, ze nie udało się Martusi dojść to tego planu. do końca była osoba ciepłą i pełną miłości. Ela

Moi bliscy? / My relatives?

Moi bliscy? Łzy to moje siostry Towarzyszą mi kiedy odszedłeś zastępują mi bliskich Ból nazwę bratem bo tylko on mnie broni przed sobą samą Moi przyjaciele to rozpacz, żal, smutek cierpienie Nie potrafią mnie opuścić Samotność stała się mym kochankiem staram się w niej nie zatracić choć jej zaborczość jest zbyt wielka 07/08.04.2003 r. My relatives?                                                                                                    Tears are my sisters                                                               ...

Mniejszy żal / Less regret

Mniejszy żal Gdybyś tylko zechciał mi dać kilka pocałunków, trochę pieszczot i nawet krótkotrwałą bliskość może łatwiej mogłabym się pogodzić z twoją decyzją i z dużo mniejszym żalem pozwolić odejść do niej 13.04.2003 r. Kraków   Less regret                                                                    If you only would like to                                   give me a few kisses, some                             careness and even fleeting                               nearness maybe I could               ...

Minęły cztery lata / Four years passed

Minęły cztery lata Minęły cztery lata czy to nadal ma prawo boleć aż tak bardzo? Wspomnienia są naprawdę cudowne, ale nic poza nimi nie zostało mi z tamtych dni 18.03.2003 r. Kraków Four years passed Four years passed can it still be so much painful? Memories are really wonderful but nothing remained to me from those days apart from them    18 th March 2003 Cracow Witam. A może nie warto wracać do wspomnień, które wciąż bolą. Taki wniosek pojawił mi się po przeczytaniu tego wiersza.  Ela

Miałam / I had

Miałam Miałam wielkie piękne marzenie niemal już w zasięgu ręki Tygodnie mnie dzieliły od podróży za ocean I znalezienia w sercu świata Żyłam już tylko pragnieniem zobaczenia wreszcie Nowego Jorku Lecz okrutny los odebrał mi nawet to Nie polecę tam, na ziemi trzyma mnie również brak marzeń 03.04.2003 r.   I had I had a great beautiful dream nearly in the range of my hand Weeks are dividing me from a journey across the ocean And from find the world in my heart I was living only by desire of seeing New York at last However the cruel fate took me even it I won`t fly there, on the earth keeps me also lack of dreams 3 rd April 2003  Witam.  Rzeczywiście w 2003 roku, Marta nie mogła polecieć do USA z prozaicznego powodu. Nie miałam na spełnienie jej marzenia pieniędzy. Poleci...

Łagodne światło / Mild light

Łagodne światło Łagodne światło księżyca otula mnie w tą zimną noc przepełniona samotnością i żalem za tym, że twoja miłość minęła mnie tylko o milimetr 08.12.2003 r.    Mild light Mild light of the Moon is enfolding me at this cold night overfilled by loneliness and regret that your love passed me only about a millimeter 8 th December 2003 Witam. Taki słodki wiersz. Tak, czasami tak właśnie bywa, że nasza wymarzona miłość przejdzie tak obok nas. Marta ładnie opisała własnie taką sytuację. Pozdrawiam Ela 

Labirynt myśli / A tangle of thoughts

Labirynt myśli Moje myśli znów przypominają labirynt pełen dróg bez wyjścia Pojawili się ponownie starzy bohaterowie, którzy jak sądziłam odeszli Zaczęła się kolejna trudna walka, którą muszę wygrać by być sobą ! 24.03.2003 r.  A tangle of thoughts My thoughts remind me again A tangle full of roads without exit Old heroes appeared again Who I thought had gone Next difficult struggle started Which I have to win To be myself!  24 th March 2003  Witam. Interesujący wiersz i pełen mądrości. Bardzo podoba mi się zakończenie. Chyba też jestem w etapie tej trudnej walki o siebie. Pozdrawiam Ela 

Kochałam ciebie mocno / I loved you so much

Kochałam ciebie mocno Kochałam ciebie mocno Całym sercem, całą duszą Całą sobą Czy to dlatego nie potrafię zapomnieć o tobie Nawet tyle lat po twoim odejściu ? 17.12.2002 r. I loved you so much  I loved you so much By my whole heart, my whole soul Whole myself That`s why that I can`t forget about you Even so many years after you`ve gone? 17 th December 2002 Witam. Piękny wiersz o miłości prawdziwej.  Ela 

Koc samotności / Blanket of loneliness

Koc samotności Zwinę się w kłębek Przestanę istnieć dla całego świata Przykryje się kocem samotności Grzać mnie będzie tęsknota za miłością 22.11.2002 r. pociąg Blanket of loneliness I`ll roll up into ball I`ll stop to exist for all of the world I`ll cover myself by blanket of loneliness Longing for love will warm me 22nd November 2002 a train Witam. Bardzo ładny i prawdziwy wiersz. Marta wykorzystywała każdą chwilę na pisanie, nawet w pociągu. Ela

Jesteś z nią / You`re with her

Jesteś z nią Na samą myśl, że w każdej chwili kiedy myślę o tobie, ty jesteś z nią ogarnia mnie złość W każdej sekundzie, gdy uświadamiam sobie, że wybrałeś ją przelewa się we mnie żal Za każdym razem, gdy zdaję sobie sprawę, że nie zostawisz jej dla mnie staję się kompletnie bezsilna i wypalona 13.04.2003 r. Kraków     You`re with her When I think that in each moment when I think about you, you`re with her anger seizes me In each second when I realize that you chose her regret circulates inside me Each time when I realize that you won`t leave her for me I become completely powerless and burned 13rd April 2003 Cracow Witam No cóż, zapewne każdy z nas przeżył takie rozstanie.  Ela

Jestem tylko ja / I`m only me

Jestem tylko ja Stworzyłam sobie mały bezpieczny świat Jest mi w nim dobrze uczę się w nim żyć Tymczasem niespodziewanie ktoś mi go burzy Doprowadza do ruiny niszczy do szczętu.. Każdy mój świat ? Jest jak domek z kart Nietrwały jak zamki z piasku Ulotny jak zapach wiosny Jestem tylko ja SAMA 06.11.2002 r. Kraków   I`m only me I`ve created for myself small safe world It`s good for me I learn how to live in it In the meantime unexpectedly someone destroys me it brings it into ruin damages utterly Each my world is like house of cards Impermanent like sand castles Ephemeral like smell of spring I`m only me    MYSELF 6th November 2002 Cracow Witam. Bardzo mi się podoba ten wiersz. bo tak naprawdę zawsze mamy tylko siebie i swój świat.  Pozdrawiam Ela

I znów pewne rzeczy / And again certain things

I znów pewne rzeczy I znów pewne rzeczy musiały mi o tobie przypomnieć Nie ma dnia by się tak nie działo Gdy tylko uda mi się uspokoić serce Jakiś nowy impuls związany z naszą przeszłością znacznie przyśpiesza jego rytm 14.05.2003 r. And again certain things And again certain things had to remind me about you There isn`t any day in which it doesn`t happen When I succeed calm down my heart Certain new impuls connected with our past meaning speeds up its rhythm 14th May 2003 Witam. I to jest miłość. Ona trwa zawsze. Piekny wiersz. Wszystkiego co najlepsze na ten Nowy Rok 2020 życzę wszystkim czytelnikom tego bloga. Ela