TY / You

TY

Spojrzenie twoich zielonych oczu
sprawia, że przestaję myśleć
Czasami patrzę w nie
z tym samym uczuciem
co ty patrzysz w moje.
Czasami spuszczam wzrok.
Nie potrafię spokojnie żyć
pamiętając barwę
Twoich oczu...
Kiedy pierwszy raz
obdarzyłeś mnie swoim uśmiechem
Poczułam się cudownie...
Wieczorem, mimo późnej pory
nie spałam, mając przed oczami
tylko Twój uśmiech
Od tego czasu Twój uśmiech
i spojrzenie Twoich oczu
Jest dla mnie czymś wyjątkowym
Każdego dnia czekam z nadzieją
na te cudowna chwilę
Lecz nie zawsze ta chwila nadchodzi
Wtedy tęsknię za Twoim spojrzeniem,
Uśmiechem
I wspominam minione chwile
zatopiona w zieleni twoich oczu...

1996 - 98

 
You

The look of your green eyes
Makes me stop thinking
Sometimes I look into them
With the same feeling
You look into mine.
At times I lower my eyes.
I can`t live peacefully
Remembering the color of
Your eyes ….
When you
Bestowed your smile upon me for the first time
I felt wonderful…
In the evening, despite the time
I didn`t sleep, I remembered
Your smile
From that time your smile
And your look
Is something extraordinary for me
Every day I wait with hope
For that wonderful moment
But it doesn`t always come
Then I miss your look,
Your smile
And I reminiscent moments gone by
Drowned in your eyes green…

Witam. 
Jakie piękne wyznanie miłości Marty.... Dziś zostaję w nastroju tego wiersza.
Pozdrawiam
Ela

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

139

Czary / Spells

137