Jak zranioną lwicę / Like a wound lioness

Jak zranioną lwicę

Jak zranioną lwicę
zamknęłam siebie w klatce
Szczelnie odgrodziła
mnie od złego świata
lecz nie od wzroku
ciekawskich oczu
i dźwięku litości
w ludzkich głosach

Litują się nade mną głupi ludzie,
którzy nie wiedzą,
że to ja wyrzuciłam
klucze od kłódki

24.10.2005 r. Kraków

Like a wound lioness

Like a wound lioness
I lock myself in a cage,
which tightly
brick me off the evil world
but not from sight of curious eyes,
and sound of mercy
in people’s voices

Pity me stupid people,
who don’t believe that
I throw away
the keys to padloc

Witam.
Ciekawy wiersz. Marta sama czasami uciekała od świata w głąb siebie.  A dzisiaj nas przymusowo zamknięto w klatkach. Pytanie co mamy z tym zrobić?
Pozdrawiam
Ela

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

139

Czary / Spells

137