Jeszcze / Until
***
Jeszcze do niedawna
wierzyłam, że twoje
milczenie jest chwilowe
Dziś wiem,
że wymazałeś mnie
ze swojego życia
05.08.2002 r.
Gliwice
***
Until recently
I still believed
that
your silence
is momentary
Today I know
that you threw me
out
from your life
August 5 2002
Gliwice
Witam.
Dzisiaj Marta w wierszu pokazuje nam, ze jednak wszystko przemija. Czasami ludzie, którzy są nam bliscy też odchodzą. Wiem, że Marta zawsze cierpiała, gdy opuszczali ja znajomi. Przywiązywała się do ludzi. Pamiętam, że mówiłam jej wtedy: " Marta czasami ze znajomych wyrasta się tak, jak ze starych sukienek".
Tak myślę. Chociaż mam takie ulubione sukienki, które mają dużo lat i ich nie wyrzucam.
Wszyscy rozwijamy się, czasami w różnych kierunkach i nie zawsze jest nam po drodze razem. Ale pamięć pozostaje.
Pozdrawiam
Ela
Komentarze
Prześlij komentarz