Miękko / Softly
Miękko
Kiedyś tak miękko
wtopiłeś się
w treść mojego życia
Zawsze trwałeś przy
mnie
choć robiłeś to
ukradkiem
Teraz równie miękko
odsuwasz się ode mnie
07.05.2002 r.
Kraków
Softly
Once you
blended
so softy
into me life
You has
always stayed with me
although
you did it furtively
Now you
are equally softly
turning
away from me
May 7 2002
Cracow
Witam.
Dzisiaj pozostajemy w tonacji rozstań w wierszu Marty. Tak czasami ludzie nas opuszczają delikatnie, ale usuwają się z naszego życia. Doświadczam tego, gdy przeszłam na emeryturę... Ale zostawię to bez komentarza. Prawdziwi przyjaciel są z nami przez całe zycie, a nawet bliżej, gdy jest nam źle. Może w życiu nie potrzebujemy wszystkich?
Pozdrawiam
Ela
Komentarze
Prześlij komentarz