Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2018

Jak żyć bez sensu życia? / How to live without the meaning of life?

Jak żyć bez sensu życia? Nic od ciebie już nie chcę ani róż ani uśmiechów tysięcy Ani gorącego spojrzenia twoich oczu, w których tonęłam bez reszty Nie chcę bo wiem, że to nie dla mnie Przestałeś mnie już kochać Zapomniałeś jak to jest żyć ze mną Opuściłeś nasz świat pozostawiając mnie samą bez sensu mojego życia - bez ciebie. 18.02.2000 r.  How to live without the meaning of life? I don`t want anything from you anymore no roses, no thousands of smiles Not even a hot look of your eyes in which I was drowning entirely I don`t want it because I know that it`s not for me You already stopped loving me You forgot how it is to live with me You deserted our world and left me alone without the meaning of my life - without you. Witam. Ciekawe pytanie Marta w swoim wierszu zadaje: "Jak żyć  bez sensu życia?". Dziś zanim siadłam do komputera zadałam sobie takie pytanie i pomyślałam, żeby nadać s...

Za oknem ptaki / Birds outside the window

* * * Za oknem ptaki dają znać, że to już nowy dzień. A ja nadal nie mogę spać bo kocham cię i tęsknię. Jesteś zbyt daleko bym mogła dotknąć cię. Lecz gdy tylko zamknę oczy wydaje mi się, że jesteś tuż obok I już nigdy nie znikniesz. Więc zaciskam powieki Byś mógł być jeszcze bliżej. 15.02.2000 r.  Birds outside the window let us know that it`s a new day and I still can`t sleep Because I love you and miss you. You`re too far and I can`t touch you. But as soon as I close my eyes I imagine you`re right nesxt to me And you`ll never disapper. So I clench my eyelids to let you be nearer and nearer. Witam. Jaki ładny wiersz Marty o miłości. Taki słodki... Pozdrawiam Ela

Co z naszą miłością / What`s with our love

Co z naszą miłością Nie ma już miłości miedzy nami Zabiłeś ją, wyrzuciłeś z serca Roztrzaskała się w drobne kawałki Lecz przy odrobinie dobrych chęci przy pomocy naszych serc potrafiłaby jeszcze raz zapłonąć, zalśnić. Trudno jest jednak znowu zbudować między nami most zaufania Trudno nawiązać nić porozumienia. Teraz już wszystko nas dzieli bo nie chcemy być razem! Tylko czy na pewno? 15.02.2000r. What`s with our love There is no more love between us You killed it, you threw it away from your heart It shattered into fine pieces But with a touch of good intentions with the help of our hearts it could blaze, glitter once more. But it`s difficult to build again the bridge of trust between us. It`s difficult to come to an understanding. Everything is separating us now because we don`t want to be together! But are we sure? Wiatam. Jak często w Marty wierszach, tak i w tym pojawia się nadzieja. Tak często w naszym ży...

Recepta na nie - miłość / Recipe for non-love

Recepta na nie - miłość Moja miłość do ciebie pali mnie żywym ogniem. Staram się ja ugasić, by móc żyć, po prostu żyć! Ale tak trudno jest zapomnieć dotyk twoich dłoni, smak ust i czule szeptane słowa. Nie potrafię wyrzucić z pamięci wspomnień. Musisz więc ty dać mi receptę jak zabić moją miłość?! 14.02.2000 r.  Recipe for non-love My love for you is burning me with fire. I try to put it out to be able to live, just simply live! But it`s so diffcult to forget the touch of your lips and affectionately whispered words. I can`t block out the memories. So you have to give me a recipe how to kill my love?! Witam. Ciekawy tytuł Marty wiersza. Daje dużo do myślenia. Może czasami za bardzo kochamy i druga strona nie jeste gotowa na przyjęcie tak wielkiej miłości? Warto przemyśleć tę kwestię. Pozdrawiam Ela

Dzień miłości, dzień cierpień / Day of love, day of saffering

Dzień miłości, dzień cierpień Dzisiejszy dzień na pozór normalny zachęca wszystkich do miłości. Lecz co z tymi samotnymi, którzy mają złamane serca? Oni już dawno stracili wiarę w miłość. Dla nich to dzień cierpień! Ich oczy zamykają się widząc szczęśliwe pary na ulicach. Ich serca zamierają czując unoszącą się w powietrzu miłość. Miłość, która ich nie dotyczy. Ludzie ci z niecierpliwością oczekują nocy by móc w ciemności pokoju gorzkimi łzami wylać cały swój ból. Tylko dlaczego ja jestem jedna z nich??? 14.02.2000 r.  Day of love, day of saffering Today - seemingly normal day invites everyone to love. But what about the lonely people with broken hearts? They lost their faith in love long time ago For theim it is the  day of suffering! They close their eyes When they see happy couples on the street. Their hearts sink When they feel love in the air. Love which doesn`t apply to them. They are looking forward...

Wczoraj i dziś / Yesterday and today

Wczoraj i dziś Dziś już nie chcesz swojej Marcyś Wyrzuciłeś ją bezpowrotnie z serca A jeszcze nie tak dawno Zasypywałeś ją różami i miłosnymi drobiazgami Zapewniałeś ją o swojej nieśmiertelnej miłości Budowaliście plany na przyszłość Marzyliście o wspólnym domu i psie Wydawało się wam, że nie potraficie żyć bez siebie I wiedzieliście, że już zawsze będziecie razem Więc dlaczego ją porzuciłeś? Odebrałeś jej wszystko, co miała Plany, marzenia, nadzieje Zabrałeś jej sens życia To ty ją zabiłeś! 09.02.2000 r.  Yesterday and today You don`t want any more your Marcys You irretrievably threw her out your heatr But not long ago You inundated her with roses and love knick-knacks You assured her of your immortal love You had the plans for the future You dreamt about the joint house and dog You thought that you can`t live without each other And you knew yhat you`ll be together forever So wht did you leave her? Yo...

Szepty w ciszy / Whispers in the silence

Szepty w ciszy Między nami nastała cisza, w której tak łatwo można by usłyszeć słowa "kocham cię' Tylko, że one nigdy nie padną z twoich ust. Za to dusza moja wciąż wyśpiewuje dla ciebie pieśń miłosną.... Ale czy ty chcesz jej słuchać? 07.02.2000 r.   Whispers in the silence Silence fell between us, it would be so easy to hear the words “I love you” Only they will never be uttered by your mounth. Nevertheless, my soul still sing for you love song... But do you want to listen to it? Witam. Taki słodki wiersz Marty mamy dzisiaj i piękny.  Pozdrawiam Ela

MARTA I DAVID

Obraz
                                          MARTA I DAVID - NOWY JORK - 2006 R.

Twój nowy świat / Your new world

Twój nowy świat Wciąż cię kocham, chociaż zraniłeś mnie tak bardzo Wybaczę ci wszystko Byś tylko wrócił do mnie Bym znowu mogła być szczęśliwa Oddałabym wiele za twój uśmiech Słowa "kocham cię " usłyszane od ciebie byłyby balsamem dla mej duszy Jednak tobie tak trudno jest powrócić do tego co było Stworzyłeś sobie całkiem nowy świat, w którym nie ma miejsca dla mnie .... i mojej miłości. 04.02.2000 r. Wisła Your new world I still love you even though you hurt me so much I will forgive you everything To make you come back to me To be happy again I will give a lot for your smile Words “I love you” heard from you could be like a balm for my soul But it`s so difficult for you to come back to the past You created entirely new world where is no space for me ... and my love. Witam. Marty wiersz dzisiaj skłonił mnie przemyślenia szczęścia. Wydaje mi się, że szczęście jednak jest w nas. Nie powinniś...

Trudne życie / Tough life

Trudne życie Minęło już tyle czasu A ja wciąż cię kocham Spłynęło już tyle moich łez A ja nie potrafię o tobie zapomnieć Spędziłam wiele bezsennych nocy Zatopiona we wspomnieniach by wyrwać z nich choć odrobinę szczęścia Trudno jest żyć, gdy utraciło się wszystko to co najważniejsze co najświętsze, najsłodsze Trudno żyć bez twojej miłości 04.02.2000 r. Wisła Tough life So much time has passed And I still love you So many tears have run down my face And I can`t forget you I have spent many sleepless nights Immersed in memories to pull out of them at least a bit of luck It`s tough to live when you lost everything what was the most important the holiest, the sweetiest It`s tough to live without your love Witam.  Marta w swoim wierszu pisze taką całą prawdę o życiu. O szczęściu , o miłości, o utracie tego. ale też o wspomnieniach tych dobrych chwil. Ale właśnie dlatego jest fascynujące i barwne. Pozdra...

Straciłam / I lost

Straciłam Cała zatraciłam się w tobie Byłeś jedyną treścią mego życia Teraz nie potrafię żyć bez ciebie Każdy kolejny dzień jest męką samotności Każda noc to nieskończone cierpienie, smutek i ból Straciłam wszystko co w życiu najważniejsze – Ciebie Nigdy sobie z tym nie poradzę. 26.01.2000 r.  I lost I`m entirely lost in you You were the only content of my life I can`t live without you now Every day is a drudgery of loneliness Every night is like an infinite suffering, sadness and pain I lost everything what is the most important in life - I lost you I`ii never cope with it. Witam. Tak. Rozstania są trudne. Ale wiem, że Marta pomimo tego, ze bardzo przesyła rozstanie ze swoją "pierwszą miłością" odnalazła swoją szczęśliwą miłość. Co prawda na drugiej półkuli i tylko na chwilę, ale zawsze. Odchodziła szczęśliwie zakochana ze wzajemnością. I to jest budujące. Nigdy nie wiesz co cię s...

Ból treścią mego życia / Pain is the content of my life

Ból treścią mego życia Nie mogę myśleć. Każda myśl o tobie sprawia mi ból. Chciałabym zasnąć i nigdy się nie obudzić By zapomnieć o tobie. Każde wspomnienie to kolejny cios. To wszystko tak boli. Chyba nie ma już dla mnie ratunku. Ból stał się treścią mego życia. 26.01.2000 r.   Pain is the content of my life I can`t think. Every single thought of you pains me. I would like to fall asleep and never wake up to forget about you. Each memory is like a next blow. That all pains so much. I think there is no help for me. Pain has become the content of my life.  Witam. Tak zgadzam się Martą, a zwłaszcza z tymi słowami:"Ból; treścią mojego życia'. Ale w moim przypadku to tęsknota za córką przede wszystko,. a w ogóle im dłużej żyję, to coraz trudniej o taką naturalną spontaniczną radość. Ale jest nadzieja. Realizacja każdego marzenia jest poprzedzona cierpieniem.  Pozdrawiam Ela

Straciłam raj / I lost the paradise

Straciłam raj Pokazałeś mi raj by potem wyrzucić mnie z niego jak Bóg Byłeś moim bogiem wierzyłam w ciebie ufałam,ze zawsze będziesz przy mnie Oddawałam ci cześć W zamian prosząc tylko o odrobinę miłości Lecz niczego nie dostałam prócz gorzkich słów złamanych obietnic i powrotem do codzienności tak odmiennej od naszego raju Raj już nie istnieje! 25.01.2000 r.  I lost the paradise You showed me the paradise to throw me out of it then like God You were my god I believed in you I trusted that you`ll always be next to me I paid tribute to you In return I asked only for a bit of love But I got nothing apart from bitter words broken promises and return to everyday life which is so different from our paradise The paradise doesn`t exist any more! Witam. Ciekawy wiersz Marty dzisiaj. Utracony raj. Chyba każdy tego kiedyś doświadczył. Ale trzeba się podnieść i iść dalej. Życie jest przecież takie ciekawe i fasc...

Wrócisz? Will you come back?

Wrócisz? Teraz już wiem, że nie wrócisz Przestałeś mnie kochać ot, tak po prostu A przecież zawsze obiecywałeś mi, że nigdy mnie nie opuścisz I będziesz mnie kochał aż do końca świata !!! Co więc stało się z twoja miłością? Czy to możliwe, że tak nagle zniknęła? A może nigdy jej nie było?! Jak mało musiałam znaczyć w twoim życiu,że zostawiłeś mnie nie przejmując się moim losem A może jednak nie będziesz umiał żyć beze mnie ?! 18.01.2000 r.  Will you come back? Now I know you won`t come back You stopped loving me As simple as that But you always promised You would never leave me That you would love me Till the end of time!!! So what happened to your love? Did it just disappear? Maybe there was never any love? I meant hardly anything to you If you left me and didn`t bother But maybe you won`t be able to live without me? Witam Jakim ciekawym spostrzeżeniem zakończyła Marta swój wiersz. Bardzo interes...

Ujarzmić miłość / Master my love

Ujarzmić miłość Moje ciało dopomina się dotyku twoich gorących dłoni Lecz dostaje tylko mroźne bicze Stęsknione ręce moje wyciągają się ku twojej postaci tkwiącej w mej pamięci Wspomnienia są jeszcze takie gorące To one nie pozwalają zamarznąć mojemu sercu, które bije tylko dla ciebie Nie umiem zabić miłości, która we mnie rozbudziłeś. Ona jest nieśmiertelna zaborcza, niszcząca wszystko. Jedynie ty potrafisz ja ujarzmić!!! 18.01.2000 r.  Master my love My body demands the touch of yor burning hands But it only gets icy whipping My longimg hands strech out touch your body deep in my memory Recollectins are so hot They don1t let my heart freeze It beats only for you I can`t shatter the love you aroused It is eternal, possrssive, destructing everything You are the  only one to master it!!!  WITAM. Dzisiaj moim zdaniem bardzo trudny wiesz Marty o miłości. Gdybym prowadziła lekcję języka polsk...

Pustka / Empiness

Pustka Ciągle czuję zapach twojej skóry Zauroczyłeś mnie, rzuciłeś czar bym już nigdy nie potrafiła żyć bez ciebie Zmysły moje zasnęły głębokim snem I tylko ty potrafisz je obudzić Każdy fragment mojego ciała domaga się twojej obecności i ozdrawiającego dotyku Usta pragną twojej pieszczoty Dłonie szukają twoich dłoni Lecz znajdują pustkę, zimno i ból, którego nie ukoi już nic 18.01.2000 r.  Empiness I can still smell your skin You enchanted me, cast  spell So that I would never be able to live without you My senses feel into a deep sleep And only you can wake them up Eaqch part of my body demands your presence and your healing touch My lips need your caress My hands seek your hands But they find emptiness, coolness and pain which cannot be soothed Witam. Dw dzisiejszym wierszu Marta dotyka kolejnego trudnego tematu.  Pustka. Czasami pojawia się w naszym życiu i też musimy sobie z nią poradzić. I wi...

Prośba do Anioła / Request to on Angel!

Prośba do Anioła Zwyciężyłeś, Aniele Zła! Odebrałeś mi wszystko Nie pytając czy tego chcę Pozwoliłeś umrzeć miłości dzięki której istniałam Patrzyłeś na jej śmierć i śmiałeś się Aniele Zła, odejdź ! Nie pozwól mi zniknąć Zwróć mi wszystko co zabrałeś Tylko Ty możesz to zrobić Spraw bym znowu była ..... SZCZĘŚLIWA ......... Proszę cię 18.01.2000 r.   Request to on Angel! You won Angelof Evil! You took everything away Without asking whether I wanted it or not You let our love die Though it made me live You were watching its death and you were laughing Angel of Evil, go away! Don`t let me vasnish Give me bach everything you took Only you can do it Make me happy again Please!!! Witam. No tak dziś mamy znowu Marty wiersz o trudnej tematyce. Ten wiersz został nagrany w formie piosenki przez uczniów I LO i jest na płycie "Fotografia". Pozdrawiam Ela

My / We

My My – to już nie my Teraz to ty i ja Żyjemy obok siebie Zapominając o wspólnej przeszłości Próbujemy odnaleźć się w tej codzienności Tak odmiennej od naszego świata pełnego miłości Rzeczywistość wciąga nas A nam pozostaje tylko wspomnienie dawnych chwil I tęsknota za nimi 18.01.2000 r. We We – it`s no longer us It`s you and me now We live beside each other forgetting about the time we spent together We try to find our feet in that new everyday life Which is very different from our world full of love Reality is drawing us And we are left only with the memory of the past And the longing for it Witam. Bardzo ciekawy wiersz Marty. Tak naprawdę ważne są naszews wspomnienia. One nadają sens naszemu życiu. Zwłaszcza, gdy przychodzą trudne dni. Wspomnienia pieknych chwil dają nam motywacje do zycia i nadzieję... Pozdrawiam Ela

Gdy ciebie nie ma / When you are not here

Gdy ciebie nie ma Każdego dnia budzę się ze świadomością twojej nieobecności Każda noc bezsenna uświadamia mi twoją obojętność Nie ma już w moim życiu minuty bez cierpienia i smutku Każde wspomnienie naszych chwil doprowadza mnie do rozpaczy Czy rzeczywiście musiałeś odejść? Cy naprawdę przestałeś mnie już kochać? Jak to się mogło stać? ODPOWIEDZ !!! 18.01.2000 r.  When you are not here Every day I wake up aware of your absennce Each sleepless night makes me realize you are not here There isn`t a single minute un my life without memory of being together reduces me to despair Did you really to leave? Did you really stop loveing me? How did it happen? ANSWER!!! Witam. Marta w dzisiejszym wierszu porusza znów trudny temat. Samotność. Pewnie każdy z nas czasami się z nią zmaga. Na szczęście ona też mija. A ten czas możn wykorzystać do poznania siebie. A dziś całą do tej pory wydana twórczość wysyłam do Lublina. ...

Czary / Spells

Czary Jak widać można żyć bez serca, duszy, bez siebie Wziąłeś moje serce by roztrzaskać je na tysiąc kawałków Opętałeś moją duszę by rzucić ją w przepaść Zaczarowałeś mnie byś mógł zrobić ze mną wszystko Byś mógł pozbawić mnie resztek człowieczeństwa 18.01.2000 r.  Spells As you can see it`s possible to live without heart, soul, without oneself. You1ve taken my heart to break it into a thousand pieces. You`ve possessed my soul to throw it into abyss. You`ve put a spell on me to do with me whatever you want. To deprive me of the last of humanity.  Witam. A dziś taki sobie  wierszyk o miłości. Gdy jesteśmy zakochani, to rzeczywiście zachowujemy się jak trochę zaczarowani. Najgorzej jest, gdy oczaroanie mija i wtedy jest cierpienia, ale na szczęście do następnego zakochania. Pozdrawiam Ela

Bez ognia / Without fire

Bez ognia Ogarnęła mnie ciemność Na próżno szukam choćby iskierki Przecież po tak wielkim ogniu Nie mogło już nic pozostać Strawił on wszystko wokół Zostawiając nas pustych wypalonych do cna Nie jesteśmy już zdolni do rozpalania innego ognia Nie potrafimy już kochać Przestaliśmy wierzyć w miłość Pozostał nam już tylko żal Żal za tym co utracone 18.01.2000 r.  Without fire Darkness seized me I tried in vain to find a spark After all such big fire Couldn`t have left anything The fire consumed everything around It has lrft us emty And completely burnt out We aren`t able to   Light another fire any more We aren`t able to love And believe in love There is only one left Grief over everything we lost Witam. Dzisiaj w 100 - lecie odzyskania niepodległości Polski mamy ciekawy wiersz Marty. Myślę, że do wszystkiego co robimy potrzebujemy tego "ognia". wbrew temu o czym Marta pisze w wierszu wiem, że zrobił...

Rozpacz / Despair

Rozpacz Zaznałam szczęścia by zaraz potem wpaść w czarne czeluście rozpaczy ona wciąga mnie coraz głębiej chce mnie całą nie potrafię już oprzeć się jej sile zatracam się w niej wstrzymuję oddech ODCHODZĘ NIE BIORĄC ZE SOBĄ NIC oddałam jej się całkowicie 15.01.2000 r.  Despair I have tasted happiness To fall into the black depths of despair right after something pulls me insede deeper and deeper it wants my whole being this power is irresistible I`m giving in to it I`m holging my breath I`m leaving without talking anything I surrender entirely Witam. No cóż dziś trudny wiersz Marty, a właściwie mówiący o trudnych sytuacjach w życiu człowieka. Ale zdanie, które bardzo mnie poruszyło to "Odchodzę nie biorąc ze sobą nic". Tak też się stało po siedmiu latach od napisania tego wiersza.... Pozdrawiam Ela

Gruzy miłości / Ruins of love

Gruzy miłości Złożyłam u twych stóp całe moje życie. Zdeptałeś je, zniszczyłeś. Zburzyłeś wszystko nie zostawiając nic z czego można by zbudować coś nowego innego Więc jestem sama Bez życia, bez miłości. Pusta i wypalona. Teraz potrzebuję nowego żaru który rozpaliłby we mnie płomień miłości. 12.01.2000 r.  Ruins of love I`ve sacrifieed my love and put it at your feet You`ve trampled and destroyed it You`ve shattered my life and haven`t saved anything to build up something new something different So I`m alone Without life,  without love. Empty and burny out. Now I need new fire to light thr flame of love in me. Witam. Dziś Marta pisze w swoim wierszu o gruzach miłości. Ile razy w swoim życiu to przeżywałam. Ale najważniejsze jest zakończenie wiersza. Znaleźć ten żar, żeby rozpalić nową miłość!!! Pozdrawiam Ela

Zimowi ludzie / Winter peaple

Zimowi ludzie Zimą ludzie zmieniają się. Zamarzają im serca. Nie potrafią okazać uczuć, szczególnie tych cieplejszych. Zimą ludzie stają się głusi na prośby, tych którzy ich kochają. Nie szanują niczego – wspólnie przebytej drogi, doświadczeń i przeżyć. Zimą ludzie zamykają oczy by nie patrzeć na ból malujący się w oczach tych, których kochają. Ból zadawany przez nich samych. Zimą ludzie umierają, zrywają wszystkie nici Łączące ich ze światem. Odchodzą, zapominają... Dopiero wiosną narodzą się na nowo Zbudzeni do życia, pełni uczuć i radości istnienia Wiosna otworzy im oczy, duszę, serca .............. Aby do wiosny ! 08.01.2000 r.  Winter peaple In winter people change Their hearts freeze. They can`t show affections Especially the warmer ones. In winter   peaple become deaf. They don`t hear requests of others who love them They don`t respect anything Even the experience they have undergone tog...

Sama / Alone

Sama I zostałam sama A przecież obiecywałeś mi że już zawsze będziemy razem i że nigdy mnie nie opuścisz A dziś okazuje się, że były to tylko puste obietnice słowa bez pokrycia I zostałam sama Bo tak ma być lepiej Lepiej? Dla kogo? Dla mnie? A może dla ciebie? To nieważne bo i tak nie cofniesz swoich słów Ostrych jak sztylety, które wbijałeś w moje serce Zlekceważyłeś łzy i miłość Bo tak ci było łatwiej Zabrałeś mi wszystko Zostałam pusta i naga Odarta z marzeń, planów i pragnień Ale to przecież nie twoja sprawa Bo zostałam sama. 08.01.2000 r.  Alone I am left all alone But you promesed me that we`d always br together and you`d never leave me And now it turns out, they were merely airy promises wo0rds with no meaning And I`m left all alone Because it`s supposed to be better Better? For whom? For me? Or mayby for you? It doesn`t matter, since you won`t take your words back anyway Words - sharp l...

Ironia losu / Irony of fate

Ironia losu Tyle rzeczy było jeszcze przed nami A ty przekreśliłeś to jednym słowem Tyle już razem przeszliśmy A ty po prostu eyrzuciłeś to z pamięci Tyle razy słyszałam od ciebie że kochasz mnie i awsze będziesz przy mnie A teraz brak ci słów Tyle razy obiecywałeś, że będziesz zawsze czekał A to ja czekam aż wrócisz. Czy to nie ironia losu? Marzec 2000 r. Irony of fate There were so many thihgs ahead of us And you crossed it all out with one word So much we went throught together And you just threw it away from your memory So many times I heard you loved me and you would always be by me And now you don`t know what to say So many times you promised you would always wait And now I am waiting for you Isn`t it irony of fate? Witam. Tak, tak często mamy ogromne plany, marzenia i oczekiwania, ale życie jest nieprzewidywalne i w jednej chwili może nam wszystko zmienić. To temat dzisiejszego Marty wiersza. Nic nie jest na zawsze. Pozdrawiam Ela

ZAPROSZENIE

ZAPRASZAM  NA SPOTKANIE POŚWIĘCONE MARTY TWÓRCZOŚCI P.T. "CUDOWNE WSPOMNIENIA" DN. 7 LISTOPADA / ŚRODA/ O GODZ. 17:00 W KAWIARKI "ZAMKOWA" PRZY UL. BANKOWA 11 WEJŚCIE OD UL. WYSOKIEJ. Jednocześnie zapraszam na blog: www.mmaliszewska.blogspot.com Ela

Życie / Life

*** Życie Życie jest tylko częścią wieczności Jest jak płomyk zapalony na wietrze To pasmo zdarzeń, tak różnych, tak innych Smutek, radość, żal, miłość, zwątpienie mieszają się ze sobą rozmaicie w różnych proporcjach Nikt nie wie jakimi drogami będzie musiał iść kogo spotka, kiedy się skończy ścieżka Jedyne co pozostaje to czekać kochać i żyć pełnią życia by móc u schyłku swej ścieżki powiedzieć: ŻYŁAM !!! 4/5.10.1999 r.  Life  Life is just a part of eternity It1s like a flame lit in the wind It1s a series of events, so different, so varied Sadness, happiness, regret, love, despair melting together in different shapes Nobody knows which road to walk whom they will meet when their path ends The only way is just to wait love and live a full life to say at the end of the road: I HAVE LIVED Witam. Dziś mamy najbardziej znany wiersz Marty. Publikowany w ...

Wiosenna miłość / Spring love

Wiosenna miłość Odurzona zapachem bzu wspominając uśmiech twój biegnę myślą ku tobie Szczęście przepełnia mnie całą jak zielony majowy wiatr Słońce zagląda przez okno rzucając złociste promienie promienie, które pieszczą moją twarz Tak delikatnie jak twoja dłoń I muśnięcie twoich warg tak świeże, tak czułe wciąż tkwi w mej pamięci A w głowie kołacze tylko jedna myśl "Kocham cię, kocham cię, kocham..." 1999 r.  Spring love My thoughts turn to you dazet by the smell of lolac bringing back your smile I overfllow with happinrs like the green, May wind The sun is looking trought the window sendling out golden rays wchich are caressing my face As softly as your palms And the stroke of your lips so fresh and so tender is always in my mind And there is only one thought in my head "I love you, I love you, I love you" Witam. w ten jesienny i trochę smutny czas na poprawę humoru bardzo afirmacyjny wie...

Podziękowania / Thanks

Podziękowania Dziękuję ci !!! Za to, że dałeś mi nadzieje na lepsze Pozwoliłeś uwierzyć, że kiedyś będę ważna w Twoim życiu Czekałeś aż dojrzeję do miłości By potem móc dać mi wszystko co jest piękne Czekałeś i zmieniałeś siebie w mój wymarzony ideał Dziękuję ci !!! Za to,że dla mnie rzuciłeś swój dawny świat I wyczarowałeś nowy, stworzony tylko dla nas Zrezygnowałeś z dawnych marzeń i nadziei Aby zacząć wszystko od nowa, razem ze mną Dziękuję ci !!! Za to, ze jesteś ze mną I że wtargnąłeś w moje życie Jak letnia burza w upalny dzień Najpierw powoli i cicho By potem uderzyć cała mocą Dziękuje ci !!! Bo to pod dotykiem twojej dłoni rozkwitłam I zalśniłam wśród innych róż Dziękuję i nie śmiem prosić o więcej 1999 r.  Thanks Thank you!!! Thank you gave me hope for better days Thank you let me belive that some day I would be important in your life Thank you were waiting till I matured to love And give me beauti...

I już za moment / In a moment

* * * I już za moment I już za moment za chwilę Dusza moja poleci do ciebie Wysoko, nad miastem uśpionym, Przemknie cicho i spokojne Bo wie, że na nią czekasz. A ty, gdy poczujesz jej obecność, wyciągniesz ręce, aby dotknąć jej cienia I poczujesz jej ciepło i miłość I zostaniecie razem ze sobą A gdy pierwsze promienie słońca wpadną łagodnie przez okno, Rozłączymy się – lecz tylko na chwilę Bo zaraz ty przyjdziesz do mnie I będziemy znów razem na zawsze. 08.05.1999  In a moment In a moment my soul will fly towards yours High over the dormant city It will breeze quietly Because it knows, you`re waiting And when feel its presence You`ll hold out your hands its shadow And you will feel its warmth and love And you`ll be together again And when you feel its presence You`ll hold out your hands to touch its shadow you will feel its warmth and love And you will remain together, forever. Witam. Jeden z bardziej ulubionyc...

Bez ciebie / Without you

Bez ciebie Moje życie bez ciebie przepełnione jest pustką Jedynym ratunkiem od codzienności Jest marzenie o tobie Brakuje mi ciebie kochanie Twego uśmiechu i spojrzenia twoich fascynujących oczu Tak bardzo chciałabym byś był znów przy mnie Jesteś moim jedynym światłem Jedyną miłością życia Proszę nie zostawiaj mnie i pozwól żyć razem z tobą Without you My life without you overflows with emptiness The only defence against routine is dreaming about you I miss you honey your smile and glance your fascinating eyes I would like you to be close to me again You’re my only light the only love of my life Please, don’t leave me Witam. Wiersz Marty dzisiaj oddaje stan mojej duszy.  Bardzo, przeogromnie za nią tęsknię. Cóż można dodać więcej.... Pozdrawiam Ela
Obraz
                                                                                   Zakochani Marta i David - Nowy Jork - 2006 r.