Tak bardzo pragnąc poznać / While longing to get to know
Tak bardzo pragnąc
poznać
smak twoich ust
nigdy nie było mi to
dane
Marząc o twojej
bliskości
musiałam zadowolić
się
objęciami mroku i nocy
Śniąc o naszej
szczęśliwej miłości
istnieję w ponurej
samotności
While
longing to get to know
the taste
of your lips
I was
never destined to get it
While
daydreaming about your intimacy
I had to
content myself with
arms of
darkness and night
While
dreaming about our happy love
I exist in
gloomy loneliness
Witam.
Marty wiersz uzmysłowił mi, czym byłby świat bez marzeń. Dobrze, że
możemy wyobrażać sobie nasze pragnienia, jakiekolwiek by one nie były.
Marty marzenia się spełniały. Czasami tylko musiała na nie długo i
cierpliwie czekać. Pamiętam jej pierwszą miłość. Zresztą do dziś mam
kontakt z jej pierwszym chłopakiem. To dzięki niemu jest ten blog, bo
sama nie umiałabym go założyć.
A odchodziła z tego świata bardzo spełniona. Dostała angaż w Barrow
Street Theatre w Nowym Jorku i tam też przeżyła swoją wielką miłość z
Davidem, który miał zostać jej mężem.
W tym czasie, gdy była bardzo szczęśliwa i przezywała swoje miłości nie
miała czasu pisać. Dlatego w jej wierszach jest tyle tęsknoty za
miłością.
Jednak swoim życiem pokazała, że marzenia się spełniają. Ja wierzę, że moje się spełnią. Czego i Wam życzę.
Pozdrawiam
Do jutra
Ela
Komentarze
Prześlij komentarz