Nie ma już we mnie / There is no longer in me

Nie ma już we mnie

Nie ma już we mnie
żadnych uczuć
Już nikt nie wzbudza
we mnie choćby chwilowych
zrywów serca
Nie ma nikogo o kogo
chciałabym walczyć
w imię miłości
Czy można żyć
nie czując nic ?

27.04.2004 r.
Kraków


There is no longer in me



There is no longer in me

any feelings

No one raises

in me, even temporary

heart breaks

There is no one about whom

I would like to fight

in the name of love

Is it possible to live

feeling anything?



27th Apr. 2004

Krakow

Witam.
Jak tak dłużej będziemy siedzieć w domu, to chyba dojdziemy do takiego stanu , o którym Marta pisze w swoim wierszu.
Na dziś proponuję pisać codziennie za co jesteśmy wdzięczni Panu Bogu.  kiedyś to robiłam po odejściu Marty. Zdecydowanie podnosiło nastrój.
Pozdrawiam Was z miłością.
Ela
 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

139

Czary / Spells

137