Zakotwiczona w samotności / Anchored in loneliness

Zakotwiczona w samotności

Zakotwiczona w samotności
jak statek czekający
na przypływ miłości

Zasnuta smutkiem
jak mgłą otulającą
zamiast uścisku ramion

Zanurzona w ciemności
nocy zapowiadającej
ranek niosący nadzieję


08/09.04.2003 r.


Anchored in loneliness

Anchored in loneliness
like a ship waiting
for inflow of love

Spinned by loneliness
like by cuddling fog
instead of hug

Immersed in darkness
of night announcing
morning bringing hope


8th/9th April 2003

Witam.
Piękny i taki prawdziwy wiersz. Marta w tak umiejętny sposób oddaje prawdę o życiu człowieka, jego uczuciach i stanach duszy. dla mnie jest w tym mistrzynią. Samotność jest nieodłączną cechą artystów. Jakby nie godzą się z zastanym światem i chcą go zmieniać na lepszy. Często są nierozumiani przez otoczenie.
Pozdrawiam
Ela

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

139

Czary / Spells

137