Już nie jedność / Not any more unity
Już nie jedność
Kiedyś byliśmy sobie
tak bliscy
Dziś jesteśmy obcymi
ludźmi
Trudno mi zrozumieć
jak dwa ciała, dwie
dusze
będące jednością
wyrwały się z tej
całości
by uciec od siebie w
najdalszy kąt
Not any more unity
We used to
be so close together
Now we are
strangers
It is hard
for me to understand
like two
bodies, two souls
which used
to be unity
pulled
away from it
to escape
from each other
as far as
only it is possible
Kochani!
Wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku Wam życzę. Dużo poezji, miłości, radości i szczęścia. A gdy przydą trudne chwile życzę, cierpliwości i wytrwałości.
Trudny temat Marta podjęła w dzisiejszym wierszu. Myślę, że to nie tylko dotyczy miłości kobiety i mężczyzny, ale wielu relacji rodzinnych, przyjacielskich. Możemy sobie zadawać pytanie dlaczego tak s8ię dzieje? Myślę, że w czasie świąt zaczęłam dostawać odpowiedzi na te pytania. Za mało słuchamy, zbyt często swoje "ja" i "swoją rację" przedkładamy przed innych. Pewnie za mało tolerancji.
Postanowiłam popracować nad sobą. Coś muszę w sobie zmienić, żeby zmienił się świat.
Radosnego wieczoru życzę.
Do jutra
Ela
Komentarze
Prześlij komentarz