8 grudnia – piątek

8 grudnia – piątek

Dziś wracałam do domu z Andrzejem. Fajnie sobie

z nim porozmawiałam. Ciekawa jestem czy on mnie lubi. Od Mikołaja / Kapi/ dostałam dezodorant

w kulce „CD”, poza tym / od mamy/ pierścionek.

W ostatnim tygodniu obiekt moich uczuć był chory. W czwartek jedziemy na wycieczkę do Wrocławia. Będziemy oglądać Panoramę Racławicką. Mam nadzieję, że na wycieczce coś się wydarzy w sprawie Rafała. W budzie nie idzie mi za dobrze. No, ale się nie przejmuję. Bardzo tęsknię za Rafałem. Chociaż nawet z nim nie rozmawiam, to brakuje mi jego widoku. Dałam Robertowi tę poduszkę. Ja mu ją dałam ponieważ Kapi jest chora. On mnie wkurza.

/ Dopisek – Jak on mi się mógł podobać? Dlaczego byłam i jestem taka naiwna?/

W poniedziałek grałyśmy na w- f w siatkę. Później doszedł do nas Berdo. Fajnie się z nim grało.

W ogóle nie wiem, czy znajdzie się jakaś istota, która mnie lubi. To jest straszne, ale prawdziwe. Najbardziej mnie wkurza to, że Aga może chodzić prawie z każdym, tak samo Kapi i Ewa. A ja nie mogę.

Ostatnio w kościele poznałam chłopaka z Agaty klasy. Chyba mnie lubi. A poza tym wkurza mnie to, że moim kumpelom chociaż proponowano chodzenie, a mnie nie. Nie wiem w ogóle co to jest

i o co w tym chodzi. Bardzo często ostatnio płaczę. Przy ludziach udaję twardą, nic nie robiącą sobie z obgadywania ludzi. Lecz naprawdę jest zupełnie inaczej. Robię sobie nadzieję, że mnie lubią. Nic mnie w życiu nie cieszy. Nawet ostatnio Hey. Dawniej żyłam dla Rafała, Hey`a, dla kumpli, Teraz żyję …. Sama nie wiem po co? W moim życiu nie dzieje się nic ciekawego. Obiecywałam sobie dużo po pierwszej dyskotece, po drugiej, teraz sobie obiecuję, że ta wycieczka będzie…. No właśnie pewnie będzie okropna. Pewnie, pewnie, pewnie.

W tym roku nie robię Orkiestry. Boję się, że odchodzę z tego świata.

 

Witam.

Tak sympatycznie czyta się wspomnienia o " tamtym" świecie. Zastanowiło mnie ostatnie Marty zdanie...

Pozdrawiam 

Ela

 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

139

Czary / Spells

137