2 wrzesień`99 – czwartek
2 wrzesień`99 – czwartek
Bardzo długo nic nie pisałam. Jakoś nie mogłam znaleźć czasu. Jak zawsze, w tym czasie wiele się wydarzyło. Trudno to teraz wszystko opisywać. Oczywiście dalej jestem z Piotrem. W tym względzie nic się nie zmieniło. Jednak nie jest między nami cukierkowo. Zdarzają się kłótnie, ostre wymiany zdań etc. Nie narzekam jednak, bo jestem szczęśliwa i trochę nie za bardzo wyobrażam sobie życia bez Piotra. Nie chciałabym powrócić do mojego życia sprzed pół roku.
- „Nitro”, znalezienie faceta za wszelką cenę, piwo…
Teraz to się już dla mnie nie liczy.
I pewnie gdyby nie Piotr popełniłabym wiele błędów w swoim życiu. Przecież w moim towarzystwie coraz więcej mówiło się o trawie i o spróbowaniu jej. Nie wiem gdzie by to mnie zaprowadziło. Ale na szczęście, dzięki Piotrowi oderwałam się od tego.
Witam.
Ciekawe wyznania i refleksje Marty....
Pozdrawiam
Ela
Komentarze
Prześlij komentarz