10 marzec`00 – piątek

10 marzec`00 – piątek

Zaraz będzie północ, lecz postanowiłam sobie, że opisze moje dzisiejsze spotkanie z Piotrkiem. Rozmawiałam z nim przez dwie godziny. I gadało się nam jak za starych dobrych czasów. Dochodzę po prostu do wniosku, że może pozostaniemy przyjaciółmi. Bo mi rozmawiało się całkiem miło. Myślę, że Piotrowi też. Rozmawialiśmy nawet o jego dziewczynie i o ich początkach. Mam nadzieję, że taki układ pozostanie między nami. Naprawdę chciałabym mieć w Piotrze przyjaciela. Umówiliśmy się w niedzielę na piwo. Mam nadzieję, że Piotrek zadzwoni. No ale jeśli nie to przecież i tak zobaczę go w sobotę, więc nie będzie tak źle.

 

Witam.

Nie wiem, czy po uczuciu miłości można zostać przyjaciółmi, ale zobaczymy. Odwrotnie działa na pewno. Najpierw przyjaźń, potem miłość.

Pozdrawiam

Ela

 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

139

Czary / Spells

137