23 maj`00 – wtorek

23 maj`00 – wtorek

Mam dziś trochę zły humor. Już drugi dzień nie byłam w szkole, ale za to byłam w jedynce. I dziś wracając do domu natknęłam się na Adama, Pawła i Piotrka. „Cześć” powiedział mi / chyba/ tylko Paweł. Ale to nawet nie do końca o to chodzi. Bo przez maleńki ułamek sekundy wydawało mi się, że owszem jest maj, ale zeszłego roku. Tyle czasu spędzaliśmy kiedyś w czwórkę…. Po prostu nie wierzę, nie mogę uwierzyć w to, że ani Adam ani Piotrek nie traktują mnie tak jak dawniej. Na szczęście Paweł zachował się odpowiednio. Za to przestałam dziś lubić Adama. Zawsze wydawało mi się, że on mnie lubi. A tu okazało się, że tak samo jak Piotrek zapomniał o moim istnieniu. Tak m i źle! Zawsze sądziłam / tzn. w tamtym roku/, że nawet gdy nie będę z Piotrkiem, to pozostanie mi sympatia Pawła i Adama. Ale myliłam się. I dlatego jest mi przykro. Nawet nie z powodu Piotrka, bo on ma powody, by tak się zachowywać. Ach. Mniejsza już z tym wszystkim. Zapomnieć o wszystkim. Zapomnieć raz na zawsze, że wydarzenia z 1999 roku miały miejsce.

Wczoraj mieliśmy koncert w Klubie. Była telewizja i zrobiła o nas program. Koncert był tradycyjnie udany. Prowadziłam go razem z Borysem. Borys również ze mną śpiewał, ale szło mu to tak sobie. W ogóle z Borysem to cały czas nic nie wiem. Raz jest dla mnie tak miły, że wydaje mi się, że coś dla niego znaczę. Innym razem wydaje mi się, ze on mnie nie lubi. W związku z tym nie wiem, jak go mam traktować. Nie przeczę, że ja go lubię i chętnie byłabym w bliższych stosunkach z nim. Jednak głupio by było darzyć go sympatią w przypadku, gdy on widzi we mnie tylko córkę swego pedagoga. Nic już nie wiem, poza tym, że Borys byłby dobrym lekarstwem na wszystkie rozterki związane z Piotrkiem. Jednak postanowiłam tym razem niczego nie prowokować. Poczekam na rozwój zdarzeń. Zobaczymy co Los mi przyniesie.

 

Witam.

Takie przeżycie, występ w telewizji, a Marta skwitowała to jednym zdaniem. Pamiętam ten koncert. Marta była najczęściej w kamerze. Potem dziennikarze to z nią chcieli robić wywiad i pamiętam ich komentarze, że jest bardzo "kameralna". 

Pozdrawiam

Ela