18 luty`00 – piątek

18 luty`00 – piątek

Dziś w „piątce” nawet nie dostałam wyróżnienia! Jestem znowu w dołku. Chyba nigdy w życiu nie było mi tak przykro! Zastanawia mnie tylko jedno – czy gdyby znowu grał mi Piotr, to byłoby dziś lepiej?

Nie wiem czemu mi się wydaje, że on mnie bardziej rozumiał i umiał grać pode mnie.

 

Witam.

Pewnie byłoby lepiej, bo gitarzysta, który ja znał, do łączyło ich uczucie, a widzowie to wyczują. Poza tym Marta bardziej wierzyłaby w siebie. Ale sukcesy muzyczne i tak do Marty przyszły.

Pozdrawiam

Ela

 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

To jednak nie ty / It is not you!

8 grudnia – piątek

Gdzie jest spontaniczność? /Where is spontaneity?