18 styczeń`00 – wtorek
18 styczeń`00 – wtorek
Jezu, jak mi okropnie. Nie umiem sobie z tym wszystkim poradzić. Jakże był chciała, żeby był marzec! Chciałabym móc przeżyć to wszystko jeszcze raz i nie myśleć o tym, że to się musi skończyć. Ale przecież tak nigdy nie będzie.
Czy w moim życiu zaświeci jeszcze światełko w tunelu?
Witam.
Czyż każdy z nas nie miał takich dni? Ja miałam. Na szczęście przechodziły, jak pochmurne dni.
Pozdrawiam
Ela
Komentarze
Prześlij komentarz