8 styczeń`00 – sobota

8 styczeń`00 – sobota

Miałam dzisiaj bawić się na studniówce z Piotrkiem. Jednak on wolał pójść sam … lub z jakąś inną dziewczyną. Nie wiem którą ewentualność wybrał bo nie rozmawiałam z nim od środy. Co prawda miał zadzwonić w czwartek lub piątek, ale tego nie uczynił. Z dnia na dzień, z minuty na minutę coraz bardziej tracę pewność co do tego, że Piotrek wróci. Wręcz przeciwnie, zaczynam dochodzić do tego, że on nigdy nie wróci. Jedyne co mi pozostało, to wspomnienia. A mam ich przecież tak dużo!

 

Witam.

Tak naprawdę nie chciałam, żeby Marta poszła na tę studniówkę. Bałam się o nią. Pracowałam w liceum do którego chodził Piotrek, a nie wybierałam się na studniówkę. Wiedziałam co mogą zrobić jego koleżanki. Trochę się przyczyniłam do tej sytuacji. Ale też było mi przykro, że na Sylwestra Piotrek Martę zostawił samą. 

Pozdrawiam

Ela

 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

139

Czary / Spells

137