8 listopad – piątek
8 listopad – piątek Wiele się wydarzyło. Na pewno zaprzyjaźniłyśmy się z chłopakami z ósmej „a”. We wtorek piątego listopada byliśmy na wycieczce w Oświęcimiu. Wypadło tak, że jechaliśmy z ósmą „a” / połowa naszej klasy/. Było super. Ale niestety zaczął bardziej podobać mi się Marek. /Dopisek – Pierwsze oznaki uczucia do M./ Ale było w tym dużo jego winy. Kiedy patrzyłam na przewodniczkę bo coś nam opowiadała zobaczyłam Gołębia, który stał naprzeciwko mnie. I kiedy ja popatrzyłam na niego on patrzył się akurat na mnie. Tak, że było ciekawie. Potem Kazik i Gołąb usiedli sobie w autokarze po przeciwnych stronach przejścia. Kazik siedział na moim miejscu.I stwierdził żebym usiadła z nim. Więc zrobiłam to. W ten sposób mogłam swobodnie patrzeć na Marka. Ale niestety przyszła Cycha z potworną miną, więc Kazek wolał się usunąć. Potem siedziałam z Anką.I chciałam jej zrobić zdjęcie. W tle z Markiem. I on dobrze o tym wiedzieć bo patrzył prosto w aparat. Dzisiaj była akademia z okazji Dnia ...