9 październik – środa

9 październik – środa

Znalazłam chwilę wolnego czasu, więc piszę. W sumie nie wydarzyło się zbyt wiele. Jutro jest akademia z okazji Dnia Nauczyciela i tego powodu nie ma kółka chemicznego. Szkoda bo nie będę mogła zobaczyć Roberta i sprawdzić czy ma piwne oczy. Pod względem koloru oczu nie jestem pewna w stu procentach, ale gdzieś tak w dziewięćdziesięciu. Ja nie wiem dlaczego akurat spodobał mi się Robert. Myślę, że spowodowane jest to dniem kiedy mi się śnił, a potem tego samego dnia rozmawiałyśmy z Anką właśnie o Robercie i o tym jaki był dobry, a nawet za dobry dla Kapi.

/ Dopisek – Powody mojej sympatii dla Roberta/.

Wydaje mi się / bo pewna nie jestem/, że tego dnia poprzypominałam sobie parę chwil związanych

z Robertem. A potem parę razy go zobaczyłam i chyba mnie to „złapało”. Sądzę też, że przyczynił się do tego Michał, a raczej brak listu od niego. Byłam zła na Michała więc wybrałam sobie kogoś innego. Dzisiaj był nawet fajny dzień. Tzn. najpierw z Anką miałyśmy powiedzieć o próbie dziewczynom z ósmej „a”, ale ich nie było, powiedziałyśmy o tym Robertowi. Przy czym Robert się tak słodko uśmiechnął. Potem po lekcjach szłam z Anką na spacer. I ósma „a” wracała właśnie do domu. Tomasz powiedział do nas coś w stylu:

- „Zobaczymy się jutro na chemii”.

A ja odpowiedziałam, że:

- „Jutro nie ma chemii”.

Tomek i Robert zawiedli się. Przy czym Robert zrobił taką słodką minę. Sądzę, że Roberta mogę opisać jako kochanego słodkiego chłopaka. Ciekawe czy on mnie chociaż lubi. Mam nadzieję, że tak. I że przeszło mu do Kapi. Bo jak nie to nie mam żadnych szans u niego. Ostatnio zaprzyjaźniłam się z Anką. Często się z nią spotykam. Jednak nie uważam, żeby była moją naj, naj, przyjaciółką. Np. nigdy bym nie mogła jej powiedzieć o Robercie, ponieważ ona uważa, że Robert i Kapi mają przyszłość, że będą kiedyś razem.

Magda i Emilia w ogóle nie piszą. Nie wiem czy się obraziły czy co? Ja nie wiem co by im napisać. I po prostu nie piszę. I tak nie sądzę żeby wiedziały o co mi chodzi z Robertem. Ja po prostu potrzebuję przyjaciółki!!! 

 

Witam.

Teraz Marta zainteresowała się Robertem. Jak to u nastolatki. Szybkie zmiany obiektów sympatii. 

Pozdrawiam

Ela

 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

139

Czary / Spells

137