19 kwiecień – piątek

.19 kwiecień – piątek

Wczoraj dowiedziałam się czegoś ciekawego. Otóż mój brat kiedyś, gdzieś tam siedział / mniejsza o to/. Weszła jakaś super blondynka / tak pomyślał mój brat/. No i okazało się, że ta blondynka to ja! Poczułam się super. Ale niedługo tak się czułam. Oczywiście humor popsuły mi Aga i Kapi. Dzisiaj mówiłam, że chciałabym pójść do Gdyni do szkoły teatralno – muzycznej lub do szkoły muzycznej.

A Kapi na to:

- Ty umiesz śpiewać? – z taką ironią.

A ja jej powiedziałam:

- Tak śpiewam od trzeciego roku życia.

 

Witam.

Tak, Marta pozostała w pamięci wielu osób, jako super blondynka / naturalna/.  Szkoda, ze nie zawsze tak o sobie myślała. A śpiewanie było jej całym życiem do końca...

Pozdrawiam

Ela

 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

139

Czary / Spells

137