29 kwiecień 1998 – środa

29 kwiecień 1998 – środa 

Nie wiem co się ostatnio ze mną dzieje, ale nie jestem w stanie kończyć swoich wpisów. Coś jest nie tak, ale co? Mój dzisiejszy wpis dotyczyć będzie …spojrzeń. Właśnie tak. Ostatnio ludzie tak dziwnie się na mnie patrzą, że zaczynam się zastanawiać, czy ze mną wszystko O.K. No, ale zacznijmy od początku. Gdy wróciłam do szkoły po świętach (t.j. 15 kwietnia) zaczęło się od Pawła. Szłam sobie najnormalniej w świecie po atrium, a on patrzył na mnie jakoś dziwnie. Chyba po prostu mnie poznał, albo mu się w każdym razie wydawało. Tego samego dnia spokoju nie dawał mi Grzesiek. Nie wiem czemu, ale wykorzystywał każdą okazję, aby patrzeć się na mnie. Czasami żałuję, że jestem krótkowidzem, bo nie widzę min ludzi, którzy na mnie patrzą. Ciekawe o co chodzi Grześkowi. Przechodzę teraz do zdarzeń z 20 kwietnia – poniedziałek. Tego dnia szliśmy na MAF-ię. I Łukasz odkąd tylko wyszliśmy ze szkoły patrzył na mnie dosyć sympatycznie. Tzn. tak to odebrałam. Gdy szedł przed nami odwracał się kilka razy, a gdy ja pojechałam autobusem, a on stał jeszcze na przystanku, popatrzył na mnie tęsknym wzrokiem. Wiem, wiem. Tyle razy już parzyłam się na tych „tęsknych” spojrzeniach, że powinnam zmądrzeć. Ale według mnie on właśnie tak na mnie popatrzył. Oj! Ja już nic nie wiem. Co się dzieje? Czy on mnie lubi? Czy też nabija się ze mnie? Ja chcę to wiedzieć. Chcę wiedzieć. I już. W piątek (24 kwietnia) było pożegnanie maturzystów. Rozdawano „Oskarki” i w ogóle było fajnie, choć troszkę smutno. Właściwie znałam tylko kilku maturzystów, więc nie było mi smutno tak bardzo. Nie czułam, że odchodzi ktoś mi bliski. 34 Również w piątek Dzidziuś doprowadził mnie do szału. Znowu patrzył na mnie tak, jakbym dała mu kosza, wymordowała rodzinę lub wykorzystała i porzuciła. Normalnie zastanawiam się czy go wcześniej nie spotkałam i wyrządziłam mu wielkiej krzywdy. Iwona znowu to skomentowała. Lecz to zaczyna mnie już wkurzać (tzn. nie Iwony zachowanie lecz Dzidziusia). Stwierdziła, że kiedyś normalnie zapytam go o co chodzi. W poniedziałek (27 kwietnia) gdy wracałam ze szkoły popatrzyłam przez okno autobusu i to był mój pierwszy poważny błąd. Zobaczyłam za oknem Marka a głośno stwierdziłam: - „O kurde”. Na co Magda zapytała się: - O co chodzi? Ja powiedziałam jej że: - Zobaczyłam kogoś, kogo wolałabym nie widzieć. A ona zapytała się: - Zobaczyłaś swojego byłego? Powiedziałam jej, że: - Nie. Lecz pomyślałam, że chciałabym, aby tak było. A teraz coś na temat stanu moich uczuć. Otóż Marek gdyby chciał mnie zdobyć udałoby mu się to, ale tak… no cóż. Wolę Mulata. Wyglądał on dzisiaj tak słodko… Dobra teraz już kończę. Resztę opiszę w najbliższym czasie. Dzisiaj ostatni dzień kwietnia. Teraz opiszę dzień 28 kwietnia (wtorek). Tego dnia w „ósemce” był II etap „Turnieju jednej gitary”. Ja tego nie rozumiem, ale klasa I „b” jest tak fajnie zgrana i wszyscy są tacy sympatyczni, że to aż niemożliwe. Zawsze jak z nimi przebywam jest mi przykro, że nie jestem z nimi w klasie. Ale bardziej przykro jest mi, że moja klasa nie jest taka jak I „b” z „ósemki”. Nie chcę już więcej marudzić. Napiszę tylko, że I „b” miała fajne przedstawienie. I że niesprawiedliwie zajęli tylko drugie miejsce. Wczoraj w szkole ogólnie było nudno. No, ale był u nas mecz kosza (grały Tychy, Racibórz, Bytom i nasza podstawówka czyli Gliwice). Dużo tych meczy nie pooglądałam, no ale mniejsza z tym. Stefan próbował mnie zgnieść ze swoim kolegą. A poza tym Grzesiek jakoś tak dziwnie się na mnie popatrzył. Ja już nie wiem, o co mu chodzi. To się staje nudne. Również wczoraj spotkałam Agę i Elkę. Świetnie mi się z nimi rozmawiało.

 

Witam.

Czytając Marty wspomnienia, my też możemy już tylko wspominać jak to dwa lata temu dzieci i młodzież miała zajęcia sportowe. Od dziś znowu uczniowie będą przyklejeni do komputera. Moi wnukowie maja już od kilku dni kwarantannę. Trzeba zadać sobie pytanie, jakie skutki będą w rozwoju naszych dzieciaków i... wszyscy milczą i godzą się na coraz bardziej absurdalne obostrzenia. Jakie wspomnienia będą mieć nasze dzieciaki!!! 

Pozdrawiam serdecznie

Ela

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

139

Czary / Spells

137