20 styczeń 1999 – środa

20 styczeń 1999 – środa 

Mam dzisiaj bardzo zły humor. Mam ochotę kogoś „skopać”. Dobrze, że paru osobników trzyma się dzisiaj z dala ode mnie. Biedny byłby Mulat, Boomer, Marek, Kamil, czy Maciek, gdyby podszedł zbyt blisko lub nawet starał się być miły. Na szczęście (ich), a moje nieszczęście nikt się do mnie nie zbliżył. Doszłam do wniosku, że Łukasz odchodzi w zapomnienie. Gdy go widzę, nie czuję nic innego niż złość lub obojętność. Dlaczego złość? Bo jest beznadziejny, nabija się z ludzi (np. z Ewki), postrzega ludzi przez pryzmat kolegów i ich ideałów oraz jest POZEREM! Naprawdę w tym tygodniu koleś ma u mnie kompletnie przechlapane. Jak nigdy, bardzo często go widuję i zaczynam wyrabiać sobie o nim prawdziwe (jak sądzę) zdanie. Nigdy nie sądziłam, że nadejdzie taki czas, gdy będę czuła do niego niechęć, bo jest po prostu facetem (co jest jednoznaczne z tymi określeniami z poprzedniej strony). Dzisiaj zresztą w ogóle jestem uprzedzona do wszystkich facetów, gdy pomyślę o tym jak oni traktują laski i ludzi słabszych psychicznie. Słabszych ludzi jako tanią rozrywkę, chcą zabłysnąć dowcipem, jeden przez drugiego. Nikt z nich nie zważa na ludzkie uczucia. Im bardziej ktoś kogoś „wdepcze w ziemię”, tym lepiej. Już w poniedziałek utwierdziłam się w przekonaniu, że żaden facet, którego znam nie jest fajny, sympatyczny, i miły dla każdego. Lecz dziś moje uprzedzenie do nich osiągnęło apogeum. Męska, o przepraszam, chłopięca część klasy jest nienormalna jak mało kto. Dziś ja stałam się obiektem ich „rozmów”. Góral doczepił się do moich teatralnych min (!). To ci dopiero numer. Kto by pomyślał! To ich dzisiejsze zachowanie przepełniło czarę. Chyba przez najbliższy rok nie odezwę się do żadnego faceta! Nie będę się przejmować. Zgraja dzieciaczków udających twardzieli? Nie warto!  

Witam.

Ciekawy wpis pełen emocji. Ja dziś też mam dzień pełen wrażeń. Rozumiem Martę. Czasami też mam ochotę się wyładować. Marta ma zmysł obserwacji i wyciągania trafnych wniosków. Mimo zmieniających się czasów ludzie wciąż są tacy sami.

Pozdrawiam 

Ela

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

139

Czary / Spells

137